Przy ul. Żelaznej powstanie 12 bloków, a w nich 500 mieszkań. Mają służyć mniej zamożnym poznaniakom. Budowa jest planowana na przełom drugiego i trzeciego kwartału 2026 r., ale nabór wniosków już w przyszłym roku.
- Zyskają na tym ci, którzy mają samochody, a stracą ci, co aut nie mają, bo za budowę szlabanu i piloty zapłacą wszyscy mieszkańcy - mówi Joanna Mamys, rzeczniczka PTBS. Dodaje, że spółka proponowała inne rozwiązanie, ale stowarzyszenie zrzeszające lokatorów je odrzuciło.
Tylko do końca tego tygodnia można jeszcze składać wnioski o przydział mieszkania w drugim naborze do programu "POZnań i zamieszkaj". Wniosków już jest ponad 300. Ci, którzy spełnią kryteria i zostaną zakwalifikowani, zamieszkają na Strzeszynie. Budowa już się tam rozpoczęła.
Niemal 400 najemców Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego złożyło pozew przeciw spółce w związku z podwyżkami czynszu, jakie miały zacząć obowiązywać od maja tego roku. To ok. 12 proc. wszystkich najemców tej miejskiej spółki. Niewykluczone są kolejne pozwy.
Zdaniem mieszkańców opłaty są niesprawiedliwe, nieprawidłowo skalkulowane, za wysokie. Boją się kolejnych podwyżek. I zwracają uwagę na astronomiczne ich zdaniem koszty funkcjonowania dwuosobowego zarządu spółki, które przekraczają 1 mln zł rocznie
To miały być tanie mieszkania, ale już nie są - mówią najemcy, których skusiła oferta Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Grożą sądem, pikietują, wzywają na pomoc polityków.
Z ofertą pomocy lokatorom Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego pospieszyła Krajowa Rada Mieszkańców TBS. Prawnicy z Łodzi, którzy radę założyli, uważają, że sąd to najlepsze wyjście. Pozwy złożyli też już ludzie z innych miast
- Czynsz za mieszkanie trzypokojowe kosztować mnie będzie miesięcznie 2300 zł - opowiada pan Wojciech, jeden z lokatorów tych bloków Poznańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. - Jak dodać do tego zaliczki na ogrzewanie, robią się z tego wolnorynkowe stawki najmu, a przecież tu mieszkają osoby gorzej sytuowane.
Na temat podwyżki rozmawia już poznańskie Biuro Spraw Lokalowych i Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych. Taką informację potwierdził nam Łukasz Kubiak, rzecznik ZKZL, które zarządza miejskim zasobem mieszkaniowym. Natomiast na pewno więcej zapłaci część lokatorów PTBS.
Mieszkania zostaną wybudowane przez Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Czynsz wyniesie tylko 10 zł za m kw. miesięcznie, uwzględniając dopłatę, o którą będą się mogli ubiegać wszyscy zakwalifikowani do programu "Poznań i zamieszkaj".
Wnioski składać będzie można od 15 października. Czynsz w tzw. TBS-ach to 10 zł za metr kwadratowy miesięcznie, uwzględniając dopłatę, o którą będą się mogli ubiegać wszyscy zakwalifikowani do programu.
Na prawie 6 ha powstanie 12 budynków wielorodzinnych z 411 mieszkaniami. Będą tam też cztery lokale usługowe w parterze oraz niezbędna infrastruktura. Na razie nie ma decyzji co do ogródków działkowych, które uprawiają dziś na tym terenie mieszkańcy ul. Żelaznej.
Radni na ostatniej sesji zaakceptowali program, dzięki któremu w Poznaniu powstaną nowe mieszkania na wynajem dla osób, które nie dostaną ani kredytu hipotecznego, ani przydziału na mieszkanie socjalne. Do budowy tych mieszkań dopłaci rząd.
Siedem nowych bloków czeka już na lokatorów. Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego przekazuje klucze do pierwszych w Poznaniu mieszkań w programie "Najem z dojściem do własności".
Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wypowiedziało umowę najemczyni mieszkania przy ul. Folwarczej. Kobieta nielegalnie podnajmowała mieszkanie, a potem wyrzuciła z niego kobietę z rocznym dzieckiem.
W poniedziałek klucze do nowych mieszkań w budynku przy ul. Moniki Cegłowskiej trafiły w ręce najemców. Docelowo na nowym osiedlu powstanie około 1100 lokali.
Część ulicy Stalowej już w poniedziałek zostanie wyłączona z ruchu. Rozpoczęła się bowiem przebudowa ul. Folwarcznej. Za rok mieszkańcy zlokalizowanego tam osiedla PTBS zyskają wygodny dostęp do pętli na Franowie i stamtąd - do centrum Poznania. Ale inwestycja obejmuje nie tylko ul. Folwarczną.
CBA pod koniec ubiegłego tygodnia weszło do urzędu miasta i miejskich spółek podlegających wiceprezydentowi Poznania Tomaszowi Lewandowskiemu. Chodzi o ich współpracę z firmą znajomego polityka.
"Wzdłuż ścieżki rowerowej na ul. Literackiej ma zostać wyciętych 176 drzew i krzewów z powodu inwestycji Aquanetu. Co gorsza, nie ma w planie nasadzeń kompensacyjnych" - informowała w osiedlowej gazetce Arleta Matuszewska, przewodnicząca rady osiedla Strzeszyn. Ale mieszkańcy wywalczyli nowe drzewa w miejsce starych.
Kolejny nabór wniosków do programu "Najem z dojściem do własności" rozpoczyna się w poniedziałek 21 maja dokładnie o godz. 7. Tym razem do rozdysponowania będzie 170 mieszkań.
Poznańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego ma kłopoty z pozwoleniem na budowę nowych bloków. Powód? Trzy organizacje społeczników ze Strzeszyna chcą przy okazji zmusić miasto do dodatkowych inwestycji.
Chętnych na wynajem jest grubo ponad dwa razy więcej niż mieszkań. Na Strzeszynie, w pierwszym etapie inwestycji, powstanie ich tylko 288. Na razie nie wiadomo, do kogo uśmiechnie się szczęście.
Już 430 osób złożyło wnioski o wynajem nowych mieszkań na Strzeszynie, choć w pierwszym etapie będzie ich tylko 288. A podania można składać jeszcze do połowy kwietnia.
W marcu zaczyna się nabór wniosków na najem mieszkań z dojściem do własności przy ul. Koszalińskiej, na Strzeszynie. Może tam powstać nawet 1100 mieszkań. Pierwsze będą gotowe już w przyszłym roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.