Lech Poznań do końca sezonu rozegra siedem spotkań. Finał Pucharu Polski oraz sześć "finałów" w lidze, które ostatecznie mają dać mistrzostwo Polski. W Wielką Sobotę Kolejorza czeka wyjazdowe spotkanie z Wisłą Płock i być może będzie to najtrudniejsze zadanie do końca sezonu PKO Ekstraklasy.
Warta Poznań w Wielką Sobotę rozegra wyjazdowe spotkanie ze Stalą Mielec. To jeden z najdalszych możliwych wyjazdów w PKO Ekstraklasie, dlatego planem Zielonych na ten mecz jest kilkugodzinny powrót na święta w odpowiednich nastrojach.
Lech Poznań nie ma już marginesu błędu. To słowa, które wypowiedział trener Maciej Skorża zaraz po zakończeniu przerwy reprezentacyjnej. Jednak już w drugim spotkaniu od tamtej wypowiedzi Kolejorz jedynie zremisował z Legią Warszawa na własnym stadionie. Zarówno szkoleniowiec Lecha, jak i piłkarze są świadomi wagi tej straty punktowej.
PKO Ekstraklasa wznowi rozgrywki 23 lipca, a sezon zakończy pod koniec maja 2022 roku. Lech Poznań zacznie domowym meczem z Radomiakiem Radom, a Warta zmierzy się we Wrocławiu ze Śląskiem. Aż do późnej jesieni poczekamy na derby Poznania.
W niedzielę wybrzmiał ostatni gwizdek kończący rozgrywki PKO Ekstraklasy w sezonie 2020/2021. Poznańscy kibice przez ostatni rok przede wszystkim przekonali się, że niemożliwe nie istnieje. Zarówno w dobrym, jak i w złym znaczeniu.
Oba poznańskie kluby otrzymały licencję na występy w PKO Ekstraklasie w sezonie 2021/2022. Lech Poznań otrzymał ją z nadzorem finansowym, a Warta z nadzorem finansowym oraz infrastrukturalnym. Zieloni otrzymali również upoważnienie do występów w europejskich pucharach.
Powoli kończący się sezon PKO Ekstraklasy był bardzo dobry dla Warty Poznań i zdecydowanie gorszy dla Lecha. Jednak w ogłoszonych nominacjach do nagród Ekstraklasy za te rozgrywki oba poznańskie kluby otrzymały po jednej nominacji.
Ekstraklasa pierwszy raz w historii wraca do gry już w styczniu - bez kibiców na trybunach oraz młodych reprezentantów Polski, Jakuba Modera i Michała Karbownika. Stawce ucieka Legia, w mistrzowski cud wierzy Raków, czołówkę chce gonić Lech.
Karta się odwróciła. Teraz to Lech Poznań zyskał ważne punkty w ostatnim fragmencie meczu z Lechią w Gdańsku. Meczu jednak dość rozczarowującym w jego wykonaniu.
To odważna decyzja, gdyż nigdy dotąd polska ekstraklasa nie grała w takim środku zimy. Rozpoczęcie rozgrywek w miesiącu przeznaczonym dotąd na przerwę zimową zbliża nas do naszych zachodnich sąsiadów.
Warta Poznań postanowiła zareagować na fakt, że w meczu z nią Legia Warszawa wystawiła dwóch piłkarzy z objawami, które mogły być efektem Covid-19. - To złamanie ustalonych reguł i obawa o zaufanie w przyszłości - pisze do Komisji Ligi
Lech Poznań przegrał dwa pierwsze mecze fazy grupowej Ligi Europy, ale chce stawiać na grę w tych rozgrywkach z całą mocą. Europejskie puchary to bowiem jego cel sportowy i marketingowy, do którego szykował się od ponad roku.
Prezes Lecha Poznań Karol Klimczak odzyskał utracone rok temu miejsce we władzach Ekstraklasy. Tym razem nie było o czym gadać - przemawiała za nim pozycja w lidze.
Przerwa na mecze reprezentacji daje szansę polskiej ekstraklasie na opanowanie coraz trudniejszej sytuacji z epidemią koronawirusa w klubach. Sztab medyczny zaleca izolację piłkarzy i treningi indywidualne.
Oficjalny komunikat w tej sprawie ma się pojawić niebawem. Wiadomo już jednak, że do ciekawie zapowiadającego się meczu Warty Poznań z Legią Warszawa w Grodzisku Wlkp. nie dojdzie. Wirus zablokował starcie, do którego oba zespoły były już gotowe
W związku z grą w europejskich pucharach Lech Poznań jest jedną z najdokładniej przebadanych drużyn w Polsce. Dodatkowe testy jednak i tak musi przejść, podobnie jak Warta Poznań - w związku z sytuacją w Pogoni Szczecin.
- To do pewnego momentu ta lejąca się w klubie woda może była i zabawna, anegdotyczna, ale już przestała być. Budynek jest w opłakanym stanie, prąd strzela w gniazdkach, tylko patrzeć, aż kogoś porazi i dojdzie do nieszczęścia albo coś się zawali - mówi właściciel Warty Poznań Bartłomiej Farjaszewski
Przed ćwierćwieczem Warta Poznań po raz ostatni grała w ekstraklasie. Nowe stroje, w których zaprezentuje się kibicom jako beniaminek najbliższego sezonu, nawiązują do tamtych chwil
Już teraz w polskim futbolu koronawirus zebrał większe żniwo, niż wiosną moglibyśmy sobie wyobrazić w najczarniejszych założeniach. Stary sezon udało się dograć bez epidemii, ale nie wiadomo, czy uda się dokończyć kolejny
Miasto Poznań chciałoby, aby poznańska Warta po awansie do ekstraklasy grała nie w Grodzisku Wlkp., ale przy Bułgarskiej. To jednak gigantyczny koszt, około 200 tys. zł za mecz przy zaledwie 5 tysiącach widzów. - Wolimy rozbudowywać naszą bazę - twierdzi Warta.
Po awansie Warty Poznań do PKO BP Ekstraklasy, zniknęła ostatnia niewiadoma w terminarzu rozgrywek. Lech Poznań poznał już też datę i godzinę swojego pierwszego meczu w sezonie - w Pucharze Polski z Odrą w Opolu zagra w sobotę 15 sierpnia o 20.40.
Jeśli Warta Poznań awansuje do ekstraklasy, zmierzy się w niej z Lechem Poznań w trzeci weekend września. Wielkopolskie kluby poznały też rywali w Pucharze Polski.
Warta Poznań przed przełomowymi dla siebie barażami o Ekstraklasę chciała wygrać, by utrzymać się na fali zwycięstw. Nie zdołała, przegrała 1:2 ze Stomilem Olsztyn. Teraz kluczowy dla niej tydzień.
- Walczymy o wicemistrzostwo Polski - reklamuje ostatni mecz sezonu Lech Poznań. Rywalem będzie w niedzielę Jagiellonia Białystok. Stawką: kilka milionów złotych i medale z 24-karatowym kruszcem.
Bezpośredni awans Warty Poznań do ekstraklasy jest już jedynie iluzją. Poznaniacy zapewne nie zdołają się wedrzeć do pierwszej dwójki ligi. Skupienie myśli na barażach pozwoli im jednak uświadomić sobie, że nie ponieśli porażki
Porażka 1:2 z Puszczą Niepołomice wpisuje się w cykl niekorzystnych dla Warty Poznań wyników na finiszu rozgrywek pierwszej ligi. To może pogrzebać szanse Zielonych na awans do ekstraklasy. Trener poznaniaków mówi jednak: - Wynik jest zły, ale wróciliśmy do naszej dawnej, dobrej gry.
Jeden punkt w czterech meczach pozostałych do końca sezonu zapewni Legii 14. tytuł mistrza Polski. "Byle nie w Poznaniu" - mówią w Lechu, który w sobotę podejmuje lidera ekstraklasy.
Skoro sprawdził się pomysł ze sprowadzeniem z 2. Bundesligi Christiana Gytkjaera, Lech Poznań próbuje go zastąpić w podobny sposób. Choć ma rozbudowaną akademię, napastnika sam sobie nie wyszkolił.
Lech Poznań grający w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Thomasa Rogne w zasadzie nie miał szans z wyżej notowanym Piastem Gliwice. A jednak wygrał mecz, w którym nic na to nie wskazywało. Jego seria zwycięstw rośnie.
Christian Gytkjaer jest za drogi dla Lecha Poznań i ekstraklasy. Poznajmy ekscentryka z Danii, zanim nasza liga go straci.
Siedem meczów z siedmioma najsilniejszymi zespołami ekstraklasy pokaże, czy ostatnie rozpędzenie i wyniki Lecha Poznań to tylko kwestia rywali, z którymi grał, czy też rzeczywiście złapał on wiatr w żagle. Jeśli tak, to kto wie, co się stanie
Pierwsze testy zespoły ekstraklasy przeszły 4 maja, po dwóch tygodniach izolacji sportowej. Wówczas wykazały one jednego chorego. Kolejne wszyscy przeszli bez pozytywnego wyniku. Teraz testy odbyły się po raz trzeci.
Multiliga, jak telewizja Canal Plus określa rozgrywanych jednocześnie osiem meczów ekstraklasy w ostatniej fazie, zawsze wywoływała wielkie emocje i zwroty akcji. Mecze mogą mieć swoje małe dramaty - Lech Poznań ostatnio lubi brać w nich udział - ale do dramatycznych zmian w tabeli nie dojdzie.
Termin 19 czerwca, wyznaczony na wpuszczenie kibiców na stadiony piłkarskie i żużlowe, prawdopodobnie nie zostanie dotrzymany w całym kraju. Polskie władze sportowe zastanawiają się, czy go nie przesunąć. Decyzja - w czwartek, a sporo do powiedzenia mogą mieć wojewodowie
- Widzę u swoich piłkarzy pewność siebie. Na korytarzach słyszę radość i chęć gry - mówi Piotr Tworek, trener Warty Poznań. Gdyby rozgrywki nie zostały wznowione, Warta już byłaby w Ekstraklasie.
Dziś meczem Śląska Wrocław z Rakowem Częstochowa przerwę kończy piłkarska ekstraklasa. Ale hit czeka kibiców w sobotę. W meczach Lecha Poznań z Legią Warszawa nasza liga na chwilę przestaje być peryferyjnymi rozgrywkami ze wschodniej Europy.
Jacek Gmoch uważał, że nawet trenowanie bez dopingu to absurd, więc podczas zajęć puszczał go swoim piłkarzom z głośników. Teraz kluby piłkarskie kombinują, jak pozbyć się echa ze stadionów.
Nie podawaj ręki, nie całuj się, nie używaj czyjegoś telefonu komórkowego, a swojego nie miej na stole podczas posiłku - czytają piłkarze w instrukcjach wydanych przez PZPN przed restartem rozgrywek. Kluby mają nie podawać do publicznej wiadomości informacji o zakażonych.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek chce wpuścić kibiców na zamknięte stadiony już teraz. Wniosek w tej sprawie trafił do premiera Mateusza Morawieckiego. Otrzymał on również wniosek o otwarcie obiektów żużlowych, a nawet hal do siatkówki
Na co dzień każdy kraj ma swoją ligę piłkarską, a poza nią kibice w poszczególnych krajach emocjonują się największymi ligami Europy. Teraz wobec deficytu futbolu dostaną do oglądania... ligę polską
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.