Kamil Jóźwiak opuścił Stany Zjednoczone i podpisał kontrakt z hiszpańskim klubem Granada CF. Jest to kolejny wychowanek Lecha Poznań, który był na zakręcie i stara się wyprostować swoją karierę. Wzorem może być tu Tymoteusz Puchacz i jego pobyt w 1.FC Kaiserslautern.
Od momentu odejścia z Lecha Poznań Tymoteusz Puchacz cały czas szuka klubu, w którym mógłby być tak ważnym ogniwem zespołu jak przy Bułgarskiej. Może uda się to w Kaiserslautern.
W ostatnich godzinach okienka transferowego Lech Poznań intensywnie szuka wzmocnień i jednym z nich ma być Tymoteusz Puchacz. Wychowanek Kolejorza, który ponad rok temu odszedł do Unionu Berlin, nie podbił Niemiec i teraz szuka regularnej gry. W tym chce mu pomóc Lech.
Lech Poznań w ostatnich latach regularnie promuje swoich wychowanków, którzy ostatecznie trafiają do najmocniejszych europejskich lig oraz reprezentacji Polski. Jednym z nich był Tymoteusz Puchacz, jednak jak na razie nie poradził on sobie w niemieckim Unionie Berlin i teraz próbuje odbudować się na wypożyczeniu w Turcji.
Po porażce ze Szwecją przedwcześnie udział w Euro 2020 zakończyła reprezentacja Polski oraz Tymoteusz Puchacz. Jednak tego samego dnia z turnieju odpadli także inni zawodnicy poznańskich klubów. Do domów wracają również Robert Ivanov oraz Lubomir Šatka.
Reprezentacje Polski, które po latach są wspominane przez kibiców w kategoriach "kiedyś to było...", zawsze miały swój mecz przełomowy. W ostatnich latach wystarczy wymienić wygraną z Portugalią za Leo Beenhakkera czy ogranie Niemców w czasach Adama Nawałki. Teraz takie spotkanie dostał Paulo Sousa. Jednak nigdy kadra narodowa nie była aż tak poznańska. A właściwie niebiesko-biała.
W przegranym meczu reprezentacji Polski ze Słowacją wydarzyło się coś wyjątkowego z perspektywy Lecha Poznań. Jeszcze nigdy w imprezie rangi mistrzowskiej nie zagrało przeciwko sobie dwóch piłkarzy poznańskiego klubu.
We wtorek Polska zremisowała towarzysko z Rosją, a w podstawowym składzie reprezentacji narodowej zagrał Tymoteusz Puchacz. Tym samym stał się 65. reprezentantem Polski w barwach Lecha Poznań.
To już pewne. Poznańskie kluby będą miały trzech swoich reprezentantów na Euro 2020. Robert Ivanov, Lubomir Šatka oraz Tymoteusz Puchacz już za nieco ponad tydzień rozpoczną zmagania na mistrzostwach Europy. Dla klubów to duży prestiż, ale również możliwość zarobku.
Po zakończeniu rozgrywek ligowych nadszedł czas na zgrupowania reprezentacji przed mistrzostwami Europy. Będą to intensywne trzy tygodnie, w których wezmą również udział zawodnicy Lecha Poznań oraz Warty.
Z listy piłkarzy, którymi w kolejnym sezonie będzie dysponował trener Maciej Skorża, ubywają kolejne nazwiska. Tymoteusz Puchacz, wychowanek Lecha Poznań, podpisał we wtorek kontrakt z Unionem Berlin.
Piłkarz Lecha Poznań Tymoteusz Puchacz znalazł się w 27-osobowej kadrze narodowej na zgrupowanie przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy. Ostateczny skład reprezentacji na Euro poznamy 1 czerwca.
Już dawno starcie Lecha Poznań z Legią Warszawa nie było aż tak odstawione na dalszy plan. Wszystko, co wydarzyło się w minionym tygodniu w klubie z Bułgarskiej, wydawało się ważniejsze niż ten szlagier. Jako rekompensatę zamiast widowiska otrzymaliśmy weryfikację pewnych założeń trenera Żurawia.
Tymoteusz Puchacz nie znalazł się wśród zawodników powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski. Selekcjoner Paulo Sousa ze wstępnej listy wybranych piłkarzy skreślił również wychowanków Lecha Poznań - Tomasza Kędziorę, Karola Linettego oraz Dawida Kownackiego.
Czerwona kartka dla Standardu Liege, ładny i sprytny gol - Lech Poznań miał Belgów na widelcu. Przegrał jednak, bo sam kończył mecz w dziesiątkę i bez kluczowych zawodników, zmienionych przez trenera. Oczywiście po golu w ostatniej akcji
Piłkarze ekstraklasy nie mogą uczestniczyć w manifestach przeciw wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji i w obronie kobiet - są w izolacji. Swojego poparcia udzielają więc inaczej, dzięki dużej sile rażenia swych mediów społecznościowych.
Tymoteusz Puchacz, piłkarz Lecha Poznań, zamieścił na swoim profilu na Instagramie grafikę wspierająca Strajk Kobiet. Zbiera teraz podziękowania za wsparcie protestu.
Już w tym oknie transferowym Lech Poznań mógł sprzedać swoich kolejnych dwóch utalentowanych wychowanków - Tymoteusza Puchacza i Jakuba Kamińskiego. Nie zrobił tego. I ma na nich dalszy plan
To nie jest udany okres dla świetnie znanego w Poznaniu trenera Czesława Michniewicza. Na koniec pracy z reprezentacją Polski do lat 21 tylko zremisował z Bułgarią 1:1. To może kosztować awans na mistrzostwa Europy.
Tymoteusz Puchacz, Jakub Kamiński, Paweł Tomczyk - piłkarze Lecha Poznań nie uchronili polskiej reprezentacji U-21 od porażki z Serbami. Ale i tu byli trzonem drużyny.
Z grona nowego pokolenia młodych graczy Lecha Poznań lukratywny kontrakt w nowym klubie podpisał Jakub Moder. Tymoteusz Puchacz miał dwie duże oferty, ale Kolejorz je odrzucił
Strony, które przeprowadziły transfer Jakuba Modera do angielskiego klubu Brighton, potwierdzają kwotę 11 mln euro, jaką Anglicy zapłacą za tego gracza. - Tyle Lech dostanie, to rekord - słyszymy. Brighton jako jedyne przyjęło warunki Lecha, kilkanaście innych klubów - nie.
- Mamy w zespole piłkarzy, którzy potrafią zrobić coś z niczego - mówi piłkarz Lecha Poznań Tymoteusz Puchacz po imponującej wygranej Kolejorza z Apollonem Limassol na Cyprze. Po wyniku 5:0 trudno się wciąż otrząsnąć i zawodnikom obu ekip, i piłkarzom.
Odejście Kamila Jóźwiaka do Derby County i Roberta Gumnego do FC Augsburg prawdopodobnie zakończy transfery z Lecha Poznań w tym oknie. Odejście Tymoteusza Puchacza na razie jest niemożliwe z jednego prostego powodu.
- To nie pierwsza taka sytuacja, dlatego o tym mówię. Karnego przeciw nam nie powinno być, a Lubambo Musonda ze Śląska Wrocław sam się przyznał, że nie był faulowany - takie mocne twierdzenie postawił po meczu trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw.
Jakub Moder, 21-letni pomocnik Lecha Poznań zadebiutował w pierwszej reprezentacji Polski w przegranym 0:1 meczu z Holandią. Z kolei bramkę w debiucie w "młodzieżówce" zaliczył Jakub Kamiński, a gole dołożyli też Robert Gumny i Paweł Tomczyk. Te występy mogą podbić cenę lechitów na rynku transferowym.
Butelki, ręczniki, zwinięte skarpety stają się sprzętami do treningu piłkarskiego. - Ciężko jest - twierdzi ośmioletni chlopiec. - Dajesz, mały, jeszcze trochę wysiłku - odpowiada mu reprezentant Polski Jan Bednarek. Ze znanymi piłkarzami może teraz w internecie potrenować każdy
Gdyby wskazywać największe odkrycie w Lechu Poznań w tym sezonie, to niewykluczone, że byłby to Tymoteusz Puchacz. Ten młodzieżowiec nie jest już młodym, zdolnym graczem z ławki rezerwowych. To filar "Kolejorza".
Lech Poznań wiosną 2020 roku zasadniczo różni się od Lecha sprzed roku. Jest oparty na młodzieży, co sprawia, że identyfikacja kibiców z zespołem jest większa.
Lech Poznań podobał się kibicom na początku tego sezonu, gdy nawet został liderem ekstraklasy. Po ponad pół roku podoba się znowu. To może być przełom w jego postrzeganiu.
Cztery zgromadzone żółte kartki sprawiają, że Tymoteusz Puchacz nie zagra w barwach Lecha Poznań we wtorkowym meczu z Górnikiem Zabrze. To ogromne osłabienie.
To nie musiał być remis. Mimo słabej postawy z pierwszej połowy imponujący wręcz w drugiej Lech Poznań mógł wygrać to spotkanie.
Lech Poznań starannie to przemyślał. Od rana publikował w mediach zdjęcia swoich graczy stylizowanych na okładkę płyty The Beatles "Abbey Road". Spuentował to przedłużeniem kontraktu z aż trzema z nich
Przez cały czas trwania obozu w Turcji trener Dariusz Żuraw musiał pracować z zespołem tylko częściowo odpowiadającym temu, którym ma dysponować wiosną. Na zgrupowanie nie dotarł żaden nowy zawodnik, a jeden mecz trzeba było odwołać.
Żeby zmierzyć się w meczu o stawkę z drużyną tej klasy jak Szachtar Donieck, Lech Poznań musiałby grać w europejskich pucharach. Rok temu Ukraińcy rozbili go w Belek 0:3. Tym razem Kolejorz był równoprawnym rywalem.
Piłkarz Lecha Poznań Tymoteusz Puchacz mówi, że wyjazd Joao Amarala jest dla zespołu "Kolejorza" zrozumiały. - Nikomu nie życzę, aby znalazł się choć przez chwilę w takiej sytuacji, w jakiej on się znalazł - mówi.
Słynący ze szkolenia młodzieży i wprowadzania ich do zespołu Lech Poznań zajął trzecie miejsce w systemie Pro Junior, który przyznaje punkty właśnie za takie zachowania wobec młodzieżowców. Za punktami na koniec sezonu idą pieniądze.
Tak powinny wyglądać mecze Lecha Poznań - dominacja nad rywalem, kontrola spotkania, wreszcie piękny gol na początek i drugi na koniec. Kolejorz wygrał z Wisłą Płock 2:0.
Aż 5:1 wygrała polska reprezentacja do lat 20 ze Szwajcarami, a spotkanie było popisem zwłaszcza jednego piłkarza - Tymoteusza Puchacza z Lecha Poznań.
Dedykowanie gola kontuzjowanemu Tomaszowi Cywce było najładniejszą akcją Lecha Poznań w tym meczu. "Kolejorz" zdołał wyrównać pod koniec meczu w Szczecinie, w którym grał bardzo źle w pierwszej i lepiej w drugiej połowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.