W zeszłym roku wybuchł skandal, gdy dzień przed napaścią na Ukrainę konsul Rosji mówił w Poznaniu o "tragedii wojny". W tym roku tak nie będzie. A uroczystość odbędzie się w innym miejscu - pod Dzwonem Pokoju.
Dezaktywator kałasznikowa to jeden z nowych patentów Akademii Kaliskiej. Produkować chcą go dwie firmy. Wynalazcy liczą na zainteresowanie nie tylko polskiej armii.
Co miesiąc blisko milion złotych z publicznych pieniędzy trafia do właściciela hostelu, który zakwaterował uchodźców w brudnych, nie spełniających żadnych norm pomieszczeniach. Wojewoda najwyraźniej uważa, że jeżeli prasa temat przemilczy, problemu nie będzie.
Prezydent Jacek Jaśkowiak i jego najbliżsi współpracownicy spotkali się w urzędzie miasta z korpusem konsularnym. Wśród dyplomatów nie było konsula Iwana Kosonogowa. Urząd miasta: - Ma to związek ze zbrojną agresją Rosji na Ukrainę.
Nova Post w Polsce pojawiła się pod koniec ubiegłego roku. Działająca w Ukrainie jako Nowa Poszta prywatna firma kurierska w 2022 roku stała się tam liderem usług pocztowych. Od 24 lutego przetransportowała ponad 21 tys. ton pomocy humanitarnej.
W ostatnich dniach grudnia ubiegłego roku doszło do największych, zmasowanych ataków rakietowych na Ukrainę. Celem Rosjan była infrastruktura krytyczna. Poznań chce pomóc swojemu miastu partnerskiemu ją odbudować.
Ukraina chciała wywieźć z Polski bite i gwałcone dzieci, które ujawniły pedofilską aferę. Sąd w Poznaniu się na to nie zgadza - dzieci zostają w Polsce, bo są tu bezpieczne.
- Dzieci, skąd dowiedziałyście się o wojnie na Ukrainie? - pyta ksiądz podczas mszy św. w kościele pw. św. Anny na Łazarzu w Poznaniu. - Z TVN - mówi dziewczynka. - Taką telewizję oglądasz? Ja tylko polską - odpowiedział duchowny.
Idea pracy to pokazanie związku trzech narodów: Polaków, Ukraińców i Żydów, którzy przez wieki żyli zgodnie obok siebie w Kaliszu. W uniwersalnej mandali kojarzonej z buddyzmem Rusłan Kołmykow zawarł symbole ważne dla każdej z tych społeczności, a równocześnie o uniwersalnym przesłaniu.
Przeszła szkolenie, złożyła przysięgę. I czeka, aż zwolni się miejsce w najbliższej jednostce. MON podaje, że do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zgłosiło się w tym roku dwukrotnie więcej chętnych niż w ubiegłym.
Bite i sprzedawane pedofilom dzieci mają wrócić do Ukrainy - taką decyzję przekazał prokuraturze w Poznaniu ukraiński konsul. Czy Polska, w której zakończył się koszmar dzieci, się na to zgodzi?
Pocisk zniszczył m.in. nasadę nosa, środkową oraz dolną ścianę oczodołu, przednią ścianę zatoki szczękowej, okolice kości sitowej i drogi łzowe. Przygotowania do zabiegu rekonstrukcji trwały dwa miesiące.
Oksana zamieszka w jednym z domków kempingowych na poznańskiej Malcie. Będzie go dzieliła z drugą, dwuosobową rodziną. - Jesteśmy zadowoleni, bo lepiej już nie będzie - mówi kobieta.
Te słodkie koty są uchodźcami wojennymi. Znaleziono je w torbie podróżnej na dworcu. Lada dzień powinny odlecieć z Polski do USA. Mogą nie odlecieć, bo polscy urzędnicy mnożą problemy.
- Na moim facebooku codziennie znajduję wśród znajomych kogoś, kto został zabity. Boję się już tam zaglądać - mówi Rymma Tyszkewycz, jedna z pięciu ukraińskich aktorek grających w najnowszym spektaklu Republiki Tłusta Langusta.
I to w całym województwie. Przedstawiciele urzędu wojewódzkiego tłumaczą, że nie chcą nikogo straszyć. - Ustawa nakłada na nas wymóg ich testowania - wyjaśnia rzecznik Mateusz Daszkiewicz
Jeszcze w połowie listopada wojewoda wielkopolski chwalił pałac w Biedrusku, gdzie mieli przeprowadzić się ukraińscy uchodźcy z Ikara. We wtorek urzędnicy wojewody zaproponowali Ukraińcom nowe lokale, głównie w Poznaniu.
Wypowiedziane w Poznaniu przez politologa Leszka Sykulskiego opinie nie przeszły w prokremlowskich mediach bez echa. Od kilku dni wykorzystują je rosyjskie i białoruskie portale. Sykulskiego przedstawiają jako eksperta.
Trzy kocięta, mające niespełna miesiąc, zostały znalezione w zapiętej walizce na dworcu w Odessie. Przez ogarniętą wojną Ukrainę przyjechały pod koniec października do Poznania. - Stąd polecą samolotem do Minnesoty - zapowiada Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego zoo.
Pyry przyznajemy co tydzień w poznańskiej "Wyborczej". Czarne ślemy do tych, którzy w minionym tygodniu się nie spisali.
- Jak to się dzieje, że Ukraina po dziś dzień nie przeprosiła za ludobójstwo wołyńskie? - pytał we wtorek wieczorem w Poznaniu politolog Leszek Sykulski. Mniej więcej wtedy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o rakietach, które spadły na terytorium Polski.
Teatr Wielki w Poznaniu od kilkunastu lat wystawiał słynny balet według opowieści E.T.A. Hoffmanna. Ale teraz rezygnuje. Powód: wojna w Ukrainie i bojkot rosyjskiej kultury. - Czy tablica Mendelejewa też zostanie wycofana ze szkół? - pyta rodzic uczennicy, która miała wystąpić w przedstawieniu.
- Nie mamy wpływu na właściciela hotelu. Wszystkim osobom, które do końca listopada muszą się wprowadzić, zaoferowaliśmy lokale zastępcze. Niektórym nawet kilka - mówi Mateusz Daszkiewicz, rzecznik wojewody wielopolskiego. Ukraińcy z Poznania wyprowadzić się nie chcą i piszą petycję.
Grupa około 250 ukraińskich uchodźców odmawia opuszczenia hotelu Ikar w Poznaniu, z którego wyprowadzić chce ich wojewoda wielkopolski. Zapowiedzieli, że będą walczyć i zbierają podpisy pod petycją.
Uchodźcy z Ukrainy mają się wyprowadzić z hotelu, bo planowany jest remont budynku. Czas na to mają do końca listopada. "Czy przeprowadzenie relokacji w okresie jesienno-zimowym jest w pana ocenie humanitarne?" - pyta wojewodę wielkopolskiego poseł Nowoczesnej Adam Szłapka.
Do końca miesiąca muszą opuścić rządowy hotel Ikar. Wojewoda wielkopolski proponuje im mieszkania oddalone o kilkadziesiąt kilometrów od Poznania. A oni mają tu ułożone życie. Ksenia: - Usłyszałam, że jak mi się nie podoba, to mogę sobie wrócić do Ukrainy.
- Jesteśmy tą sytuacją zażenowani. Pan poseł, zamiast interweniować i uspokoić swoich sympatyków, rozłożył ręce jak Jezus i stał za stołem, także jego asystentka nie reagowała - mówi Filip Ryglewicz, radny z Puszczykowa, mąż zaatakowanej kobiety. - Wstyd, chamstwo i bezczelność.
Głazy z ukraińską flagą stanęły na cmentarzach na Miłostowie i Junikowie. Uchodźcy z Ukrainy mogą tam położyć znicz ku pamięci swoich bliskich zmarłych i uczcić ofiary wojny w Ukrainie.
- Wszyscy jeździmy naszymi prywatnymi osobówkami. My nie ukrywamy tego, że jesteśmy bandą prywatnych wariatów - mówią.
"Rosja, ręce precz od Ukrainy" - apelowali na pl. Adama Mickiewicza w centrum Poznania. Chcieli też w symboliczny sposób wesprzeć swoich żołnierzy. - Jesteście najdzielniejsi - krzyczała do tłumu Katerina Mirosyna, psycholożka z Ukrainy, której mąż walczy na froncie.
Na ostatniej sesji rady miasta Jacek Jaśkowiak zastanawiał się, gdzie podziały się dzieci uchodźców z Ukrainy, których nie ma w poznańskich szkołach. Okazuje się bowiem, że mieszkając w Polsce, wszystkie mają obowiązek nauki.
Kontrole zleciło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Przeprowadza je Państwowa Straż Pożarna. - Szukamy też nowych obiektów - przyznają strażacy.
Do Poznania przywieziono ponad 760 tys. tabletek jodku potasu. - Apelujemy do wszystkich o odpowiedzialność - by nie brać więcej tabletek, niż jest to konieczne - mówi dyrektor Witold Rewers z wydziału zarządzania kryzysowego i bezpieczeństwa urzędu miasta.
Akcja spektaklu "Mezopotamia" rozgrywa się przed wojną w Donbasie i przed inwazją na Ukrainę. - Opowiada o mieszkańcach Charkowa, o tym, jak szukają bliskości i miłości przed zbliżającą się katastrofą - mówi reżyser Wiktor Bagiński.
Nieznani sprawcy przemalowali czerwoną gwiazdę na pomniku ku czci Armii Czerwonej na poznańskiej Cytadeli. Gwiazda jest teraz żółtego koloru. To kolejna dewastacja tego obelisku. Zarząd Zieleni Miejskiej wydał ostatnio 6 tys. zł na jego czyszczenie.
Spotkanie odbędzie się w ramach Kyiv Investment Forum 2022. W tym roku ma być w całości poświęcone odbudowie Ukrainy, w tym jej stolicy. Rzeczniczka prezydenta: - To cykliczne wydarzenie, które - z uwagi na trwającą wojnę z Rosją - nie może zostać zorganizowane w tym roku w Kijowie.
- Ukraina, w tym Charków, są w dramatycznej sytuacji. W mieście partnerskim Poznania nie ma możliwości zakupu ciepłej odzieży, zgromadzenia żywności, czy środków na ogrzewanie - zwracają uwagę radni. Porozumieli się w sprawie finansowego wsparcia dla Charkowa.
- Szacuje się, że jodek potasu tak, aby był on najbardziej skuteczny, można podać do sześciu godzin od wystąpienia promieniowania. Niestety, nie ma informacji o żadnym punkcie dystrybucji w Poznaniu - mówił we wtorek radny PiS Michał Grześ.
Czeka kilkanaście osób. Wszystkie pracują, ale nie mogą w pełni korzystać z wiedzy zdobytej w rodzinnym kraju. Deklarują, że chcą zostać w Ostrowie Wielkopolskim jeszcze przynajmniej rok, więc dla szpitala, w którym brakuje personelu, będą sporym wsparciem. Nie tylko przy leczeniu pacjentów z Ukrainy.
"W imieniu miasta Kijowa chciałbym wyrazić swoją wdzięczność za przyjęcie zwierząt z Ukrainy do waszego poznańskiego zoo" - pisze mer Kijowa Witalij Kliczko do prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Do tej pory poznańskie zoo przyjęło z Ukrainy osiem transportów zwierząt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.