Urzędujący prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak w sondażu portalu Lokalnapolityka.pl może liczyć na 55,89 proc. poparcia. To oznacza, że wybory wygrałby już w pierwszej turze.
Spotkanie Trójkąta Weimarskiego w Kórniku będzie dotyczyło m.in. rozszerzenia Unii Europejskiej o Ukrainę. - Naszym zadaniem jest mobilizować wszystkich we wspólnocie do wsparcia dla rozszerzenia Unii - mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. UE.
- To jest 20 proc. dodatku w ramach skromnego budżetu miasta. A z drugiej strony jest 7 proc. podwyżki zasadniczego wynagrodzenia w ramach budżetu państwa. Te liczby należy mieć na uwadze w dyskusji o pensjach nauczycieli - mówił radny KO Marek Sternalski.
- Rozumiem działaczy, którzy w tej chwili chcą wykorzystać emocje polityczne i okres wyborów. W Chorzowie udało się zdobyć deklarację wsparcia finansowego od premiera Morawieckiego, być może uda się to w Poznaniu - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Władze miasta przekonują, że nie stać ich na sfinansowanie budowy stadionu Warty Poznań. Warta nie chce grać na stadionie Lecha, bo jej się to nie opłaca. Na razie jest więc apel polityków PO: "Zwracamy się z prośbą do rządu, żeby sfinansował budowę stadionu dla Warty".
- Nie mówię, żebyśmy wychodzili z Unii Europejskiej, ale musimy już naprawdę bardzo asertywnie z nimi postępować. Oni nie chcą naszego dobra - mówił w Poznaniu europoseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Poznański Kongres Gospodarczy za pieniądze z rządowej agencji organizuje think tank związany z PiS. Na zeszłoroczny kongres zjechali ministrowie PiS. W tym roku kongres też się odbędzie. Ale wcześniej - przed wyborami parlamentarnymi.
Marsz w obronie Jana Pawła II miał przejść przez centrum Poznania. Ale inicjatywa upadła. Pomysłodawca został sam, abp Stanisław Gądecki ma inne plany.
Niespełna 30-letni dr Michał Sopiński, pełnomocnik Solidarnej Polski w Kaliszu, został rektorem Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości w tym mieście. Rektor ma być jedynką na liście do Sejmu w okręgu kalisko-leszczyńskim.
Ten sam budynek Instytutu Zachodniego w Poznaniu, prawie ta sama godzina. Najpierw poseł Bartłomiej Wróblewski opowiadał, jak PiS "chroni Polaków" przed drożyzną. A potem minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk chwalił rząd w kwestiach międzynarodowych.
Mógłby Pan uprzejmie nie kompromitować całego paktu senackiego, zanim on jeszcze de facto powstał? Boli Pana, że ofiary pedofilii w Kościele mają głos? - apeluje do senatora PSL Anna-Maria Żukowska, posłanka Nowej Lewicy.
Od 25 lat piłkarskie rozgrywki, zarówno polskie, jak i zagraniczne, pokazywane są na komercyjnych platformach. Wystarczy jednak odpowiednia gotówka na stole i można kupić sublicencję, a mecz jest ogólnodostępny. Na taką decyzję musi być jednak polityczna zgoda.
Państwowy koncern energetyczny Enea to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc pracy dla ludzi PiS. Radna miasta z PiS Klaudia Strzelecka jest tam kierowniczką dużego biura.
Według prokuratury były poseł PiS i Solidarnej Polski wyłudził 400 tys. zł z Kancelarii Sejmu i przywłaszczył 5 mln zł z uczelni żony. W środę zasiadł z nią na ławie oskarżonych.
Bartłomiej Wróblewski bardzo chce być kandydatem na prezydenta Poznania. Posłanka Jadwiga Emilewicz uważa, że PiS musi szukać osoby spoza struktur, z dużym społecznym poparciem. PiS ma kłopot, bo w Poznaniu jego kandydat nigdy nie wszedł nawet do drugiej tury.
Kiedy Legia Warszawa grała w fazie pucharowej, to mecze pokazano w TVP1. Gdy w 2023 r. sukcesy odnosi Lech Poznań, wykupiono sublicencję tylko na mecz u siebie, i to jedynie w TVP Sport. Ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy staje się już sprawą polityczną.
Politycy PiS szukają błędów w "Polityce oświatowej Poznania". Największy problem to dla nich edukacja równościowa i antydyskryminacyjna w szkołach w Poznaniu.
Kierowanie się sympatiami "towarzyskimi i politycznymi" przy obsadzie stanowisk i ustalaniu wynagrodzeń zarzucają rektorowi Akademii Kaliskiej związkowcy. Rektor Andrzej Wojtyła zaprzecza zarzutom, że uczelnia jest partyjna.
Oficjalnie marsz w obronie Jana Pawła II organizuje w Poznaniu małżeństwo katechistów. O wsparcie poprosili już arcybiskupa. "Oddolna" inicjatywa wygląda jednak na zaplanowaną polityczną akcję.
W rządowej telewizji Piotr Kaleta z PiS atakował Macieja Gdulę z Lewicy: "Musimy was wywalić z życia publicznego". Przepraszać nie zamierza.
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski miał być szefem Instytutu Rodziny i Demografii, "superprokuratorem" ds. rodziny. Nic z tego. KO: - Nawet w PiS nie ma już woli, żeby dać mu tę synekurę.
Akademickie Kluby Obywatelskie powstały na fali teorii spiskowych związanych z katastrofą smoleńską. Teraz naukowcy skupieni w AKO krytykują reportaż "Franciszkańska 3" i piszą o próbach "dyskredytacji osoby i dokonań Jana Pawła II".
Posłanka i trzech posłów PO spotkali się z mieszkańcami Ostrowa Wielkopolskiego. W sali z przeciekającym dachem słuchało ich około stu osób. - Jeśli wygramy, to oni i tak nie oddadzą władzy pokojowo - mówił jeden z wyborców opozycji.
"Autorzy dyskredytujących głosów podjęli się oceny Karola Wojtyły w sposób stronniczy, często ahistoryczny, bez znajomości kontekstu" - czytamy w oświadczeniu przewodniczącego KEP abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego.
Siostrzeniec wicestarosty ostrowskiego z PiS jest dyrektorem PKP Cargo w Ostrowie Wielkopolskim. Jego zastępcą został syn posła PiS Jana Mosińskiego. Pracę na kolei dostały też synowa i córka posła. - To polityczna ośmiornica - komentują informatorzy "Wyborczej"
"Studenci otrzymują od wykładowców propozycję nie do odrzucenia i w ramach zajęć muszą - niczym w minionym ustroju - chodzić na masówkę z partyjnym nominantem" - zaalarmował nas student Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa na UAM.
- Ktoś kiedyś powiedział, że polityk musi mieć twardą skórę, a teraz się okazuje, że jeszcze żelazne koła - mówi Romuald Antosik, burmistrz Turku
Pierwotny kosztorys zakładał 200 mln zł. Wiadomo już, że to za mało. Może chodzić nawet o dodatkowe 80 mln zł.
Miasto nie zgadza się z decyzją wojewody wielkopolskiego, który unieważnił uchwałę krajobrazową dla Poznania. Ale do sądu iść nie zamierza.
Od początku marca synowa Jana Mosińskiego rozpoczyna pracę w PKP Zakład Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim. Wcześniej w tym samym mieście syn Mosińskiego został wicedyrektorem Zakładu Naprawy Lokomotyw, należącego do PKP Cargo.
Do czasu wyborów uzupełniających były poznański radny Zbyszko Górny będzie pełnił obowiązki burmistrza Murowanej Gośliny - zdecydował premier. Wybory 23 kwietnia.
W zeszłym roku wybuchł skandal, gdy dzień przed napaścią na Ukrainę konsul Rosji mówił w Poznaniu o "tragedii wojny". W tym roku tak nie będzie. A uroczystość odbędzie się w innym miejscu - pod Dzwonem Pokoju.
W tej historii nie chodzi o miliony złotych. Chodzi o mechanizm działania: wspieramy tych, którzy myślą tak jak my.
Gdy PiS doszedł do władzy, kariera Mariusza Mosińskiego przyspieszyła tak bardzo, że w pośpiechu musiał uzupełniać wykształcenie. Przeszedł drogę od stelmacha do dyrektora.
Do wyborów samorządowych jeszcze ponad rok, ale jest już pierwszy polityk, który chciałby się zmierzyć z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem. Jaśkowiak na to: - Poznaniacy nie są głupi.
PiS układa już listy wyborcze do Sejmu, a nie jest to łatwe zadanie. W Poznaniu pogodzić trzeba ambicje kilku ministrów, posłów, a nawet radnych. Nowe rozwiązanie, które poznaliśmy, ma zadowolić wszystkich.
Wojewoda może unieważnić każdą uchwałę miejskich radnych, ale nie powinien się kierować politycznymi sympatiami. Tymczasem już teraz radni PiS naciskają na niego w sprawie uchwały krajobrazowej. Na placu Kolegiackim mówią: - Żaden wojewoda nie uprzykrzał nam tak życia.
Narodowcy już robią swoje - raportował premierowi Morawieckiemu szef jego kancelarii. Ujawnione właśnie maile dowodzą, jak PiS za publiczne pieniądze układał się ze środowiskiem Roberta Bąkiewicza.
Opóźnione o kilka lat inwestycje, horrendalne podwyżki cen biletów, absurdy w internetowym systemie zakupowym. I wreszcie okropne warunki w pociągach i autobusach zastępczych, gdy na trasie dzieje się coś niespodziewanego. Tak wygląda dziś rzeczywistość PKP.
W państwowych stadninach znęcano się nad zwierzętami - twierdzą kontrolerzy NIK i zawiadamiają prokuraturę. Pod Szamotułami nie widziano nic złego w wymrażaniu ciekłym azotem numeru identyfikacyjnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.