W okolicy niemal wszyscy wiedzą, że w Obornikach remontowany jest jeden z mostów na Warcie i miasto stoi w korkach. Ale w szczycie wakacji biją one rekordy. Są dni, kiedy na pokonanie 5 km trzeba przeznaczyć ponad 60 minut. Nie pomagają internetowe mapy i zalecane objazdy.
- Protestowaliśmy za rządów PiS, protestujemy i teraz. Ta akcja nie ma żadnej barwy politycznej. Chcemy pokazać mieszkańcom miast, jak bardzo jesteśmy wkurzeni - mówi Emil Lemański, jeden z protestujących rolników.
Wyczekiwana od niemal 20 lat inwestycja nie poprawiła sytuacji. Wszystko przez nową sygnalizację świetlną
Przez most przy katedrze przejeżdża dziennie 50 tys. samochodów. Jezdnie często się korkują. W czasie rozbiórki mostu korki będą jeszcze większe, bo kierowcy dostaną tylko po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Na razie miasto nie wie, jak sobie z tym poradzi.
Za każdym razem, gdy na Golęcinie odbywa się jakieś wydarzenie sportowe, mieszkańcy Sołacza muszą mierzyć się z chaosem komunikacyjnym. Samochody wjeżdżają do parku, niszczą tereny zielone. Nie inaczej było w sobotę, 8 lipca, podczas meczu żużlowego.
Bardziej zakorkowany jest tylko Wrocław, trzecie miejsce zajmuje Warszawa. W skali globalnej stolica Wielkopolski uplasowała się na 44. pozycji, liderem pozostaje Londyn
Dwa samochody zderzyły się w czwartek rano w Biedrusku. Kierowcy stoją w kilometrowym korku. Policja wprowadziła ruch wahadłowy na ul. Wolności.
W środowe popołudnie przestała działać sygnalizacja na krzyżowaniu św. Wawrzyńca z Niestachowską. Kierowcy wracający z pracy utknęli w kilkukilometrowym korku. To samo spotkało ich, gdy jechali do pracy w czwartek rano. Ruchem kierowała policja.
Kilkukilometrowe korki tworzą się w poniedziałek, 19 września od rana na wjazdach do Poznania od strony trasy S11. Przyczyną utrudnień między Sawdzimiem a Przemierowem jest kolizja, w której uczestniczyły trzy auta. Z kolei od węzła Krzesiny aż do Gądek trwają prace drogowe.
Według rankingu INRIX Poznań jest 21. najbardziej zakorkowanym miastem na świecie. Ruch samochodowy w Poznaniu w 2021 roku wzrósł aż o 45 proc. w stosunku do roku poprzedniego.
By nie czekać w korku, kierowcy jadą skrótem obok bloków mieszkalnych, placów zabaw. Mieszkańcy się irytują i mówią: - Jeśli ktoś wierzy, że w Polsce na ulicy dwupasmowej z ograniczeniem 70 km na godz. ktoś, kto się spieszy i próbuje ominąć korek, zwolni do 30 km na godz., to albo nie ma pojęcia o ruchu, albo nie wykazuje się odpowiednim poziomem inteligencji.
Gryzł w oczy i gardło, utrudniał oddychanie. Smog nad Kaliszem wisiał przez kilka dni. Zmiana pogody przeczyściła nieco powietrze, ale problem nie zniknął. Ludzie znowu zaczynają palić śmieciami, a miasto każdego dnia rozjeżdżają tysiące samochodów.
Wśród polskich miast Poznań zajmuje pozycję niekwestionowanego lidera. Goni nas Wrocław, który zamyka TOP25. Z raportu Inrix wynika, że ruch w Poznaniu wzrósł aż o 45 proc., we Wrocławiu - o 9 proc.
Wrześniowa zmiana rozkładu jazdy PKP - choćby na linii z Poznania do Warszawy - jest gwoździem do trumny. Kolejarze pokazali po raz kolejny, że lekceważą pasażerów, którzy jeszcze na ich usługi są skazani. I żaden Europejski Dzień bez Samochodu tego nie zmieni. Bez auta w Polsce ani rusz.
Na wysokości Wróblewa przy zjeździe na Kleszczewo na drodze ekspresowej S5 przewróciła się laweta. Nadal jeden pas ruchu w stronę Poznania jest zablokowany.
O utrudnieniach w ruchu informują internauci. Około godz. 8 rano za węzłem DK92 i S11 zderzyło się dziewięć samochodów.
Do wypadku doszło w czwartek, 26 sierpnia, przed godz. 7 rano. Na skrzyżowaniu w Gądkach zderzyły się trzy samochody osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.
Nowa Obornicka, Nowa Szymanowskiego, wiadukt w ciągu ul. Sucholeskiej - to inwestycje, które mają pomóc stworzyć korytarz transportowy dla północnej części Poznania. We wrześniu miasto zaprezentuje propozycje zmian. Na efekty będziemy musieli jeszcze poczekać
Na niewybuch natknęli się robotnicy podczas prac ziemnych. Wśród służb, które zostały wezwane na miejsce niecodziennego odkrycia, byli m.in. pirotechnicy. Niebezpieczny materiał został już usunięty, ale ruch w tym miejscu wciąż jest utrudniony.
Kiedy ktoś na Naramowicach mówi, że "Jasna Rola stoi przed cmentarzem", to wiedz, że coś się dzieje. I że naprawdę korki na północy Poznania są takie, jakich od początku pandemii nikt tu nie widział
Od środy przez dwa tygodnie tunel w ulicy Czechosłowackiej będzie wyłączony z ruchu. Rusza kolejny etap prac związanych z naprawą jego nawierzchni.
Kierowcy od środy mogą spodziewać się utrudnień na ulicy Żegrze. Po zimowej przerwie zaczyna się wymiana nawierzchni jezdni.
Mimo ostrzeżeń kierowcy nie zabrali swoich pojazdów z miejsc parkingowych na ulicy Garbary, które utrudniają rozpoczęcie prac. Od rana źle zaparkowane pojazdy wywożą lawety.
Remont linii kolejowej z Poznania do Szczecina paraliżuje dzisiaj ruch samochodowy na północy miasta. Rogatki na przejeździe kolejowym na Woli zamykane są nawet na 15 minut.
Tylko Łódź i Kraków spośród polskich miast mają większe korki niż Poznań - wynika z raportu firmy TomTom. Poznański kierowca w korkach w godzinach szczytu stracił w 2019 roku aż 174 godziny.
Korek w kierunku Świecka, spowodowany awarią szlabanów, ma 2 kilometry. Specjaliści starają się usunąć usterkę.
Na ulicy Hetmańskiej doszło do kolizji. Przejazd możliwy jest tylko jednym pasem ruchu. Tworzą się korki.
Po piątkowym i sobotnim szaleństwie zakupowym w Poznaniu przyszła spokojna niedziela. Kto ten dzień zaplanował sobie na zakupy, może być zadowolony. W mieście nie ma korków, a w sklepach gigantycznych kolejek.
Most Lecha został otwarty, ale w remoncie są prowadzące do niego drogi dojazdowe. W okolicach tworzą się gigantyczne korki.
Oszronione szyby od samochodów i ulice - tak rozpoczął się czwartkowy poranek. W czwartek od rana temperatura w Poznaniu utrzymywała się na minusie, o godz. 7.30 wynosiła -2 stopnie.
Obydwie wydarzyły się w okolicach węzła Krzesiny. Zablokowany jest pas w kierunku Świecka.
Na dojazdach do poznańskich cmentarzy od piątkowego poranka tworzą się korki. Na cmentarze najlepiej dojechać tramwajem.
W czwartkowe popołudnie przed świętem Wszystkich Świętych Poznań zakorkował się nie tylko w centrum miasta. Sznur samochodów stoi praktycznie z każdej strony miasta i na każdej drodze wylotowej.
Wrześniowe korki zaskoczyły kierowców. Jak co roku. Podobnie będzie w październiku, gdy studenci wrócą na uczelnie. Pamięć o korkach jest krótka, kierowcy przyzwyczaili się do dobrego przez dwa miesiące wakacji.
Remont w rejonie Bałtyku, uszkodzona rogatka na Golęcinie, deszcz - poznaniacy w poniedziałek narzekali na korki w mieście. Jednemu z nich prawdopodobnie puściły nerwy, bo postanowił wyjść z autobusu stojącego w korku... wybijając szybę.
W sobotę zmieniła się organizacja ruchu na rondzie Śródka. Mimo weekendu kierowcy i tak stali tam już w korkach. Od poniedziałku spodziewajmy się dodatkowo zwężeń na moście Bolesława Chrobrego.
W poniedziałek i wtorek kilkudziesięciu policjantów sprawdzało trzeźwość kierowców w Poznaniu i powiecie. Efekt? 7422 przebadanych kierowców, pięciu z nich miało alkohol w organizmie. Czytelnicy mają jednak żal za formę akcji na ul. Niestachowskiej - przez kontrole spóźniali się do pracy, szkoły.
Codziennie mieszkańcy Mosiny marnują czas, stojąc w gigantycznych korkach. Problem dotyczy centrum miasta i drogi nr 430, która przez Puszczykowo prowadzi do Poznania. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na rozwiązanie problemu trzeba będzie jeszcze poczekać.
W całym Poznaniu trzeba liczyć się z utrudnieniami w ruchu drogowym. MPK poinformowało, że autobusy mogą być opóźnione nawet o 70 minut. Na pokrytych śniegiem ulicach w czwartek po południu tworzyły się gigantyczne korki.
Do kolizji busa z osobówką doszło w godzinach porannych w Krzesinach. Autostrada A2 była zablokowana w kierunku Świecka. Korki tworzą się także na trasie S11 od Kórnika w stronę Poznania, która krzyżuje się tam z autostradą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.