Ministerstwo zdrowia zapowiadało sprowadzenie nowych szczepionek pod koniec września. Nic z tego. Tymczasem zachorowań jest więcej, niż rok temu.
Wiele osób przechodzi letnie zakażenie koronawirusem. Leczenie trwa nawet trzy tygodnie i jest męczące. - Pomógłby antywirusowy Paxlovid, ale leku od roku nie ma w polskich aptekach. Pacjenci jeżdżą kupić go do Niemiec. Trzeba to zmienić przed jesienną falą - apeluje do minister zdrowia dr Jacek Smykał.
- Najgorsze, że nie wiemy, co mówić pacjentom - skarżą się lekarze. - Boimy się, że wiele osób się zniechęci i zrezygnuje ze szczepień.
- Chorzy na covid trafiają do izolatek na innych oddziałach. Wszystkie łóżka zakaźne są już zajęte. - A to dopiero początek sezonu zachorowań - ostrzega rzecznik ostrowskiego szpitala.
Federacja lekarzy rodzinnych Porozumienie Zielonogórskie kupiła 20 tys. testów na COVID-19. Część wykorzysta w swoich gabinetach. Część rozda m.in. zakażonym do domu, by po ustąpieniu objawów infekcji prewencyjnie jeszcze raz przebadali się na obecność koronawirusa.
Ministerstwo Zdrowia zamówiło tylko 210 tys. szczepionek przeciw najnowszej mutacji koronawirusa kraken. W Wielkopolsce brakuje jej niemal wszędzie.
- Obecna sytuacja epidemiologiczna przypomina początek piątej fali pandemii - mówi dr Paweł Zmora, wirusolog z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu. W szpitalach i w przychodniach "rozkręca się" infekcyjny sezon.
W czasie pandemii pracownicy sanepidu nie byli w stanie rzetelnie przeprowadzić wywiadu epidemiologicznego z chorymi na COVID-19. A to mogło mieć wpływ na skalę zakażeń - pisze NIK.
Powiatowy szpital w Obornikach musiał zawiesić odwiedziny na oddziale chorób wewnętrznych z powodu ogniska epidemicznego. Pięciu pacjentów lecznicy ma COVID-19.
Aptekarka była chętna. Ma lodówki pełne szczepionek tracących ważność. Najpierw jednak musiałem zadzwonić do NFZ. I tu zaczął się problem.
Z badań miejskich ścieków wynika, że zakażonych koronawirusem jest obecnie więcej niż przed rokiem, kiedy przez Polskę przechodziła potężna fala zachorowań na COVID-19 - alarmują naukowcy i lekarze.
Przed okręgowym sądem lekarskim w Poznaniu w piątek rozpoczęło się postępowanie w sprawie 19 medyków, którzy w 2020 roku kwestionowali pandemię COVID-19. W sumie w całej Polsce oskarżonych jest aż 114 osób.
- Badanie przejdzie u nas każdy pacjent z infekcją - mówi Violetta Fiedler-Łopusiewicz, lekarka rodzinna z Poznania. Przychodnia Medycyny Rodzinnej "Medica Pro Familia" na poznańskim Junikowie jest jedną z pierwszych, które zaczęły stosować testy combo.
Wymiar kary skrytykowała już fundacja Watch Health Care, która twierdzi, że Anna Furmaniuk w ogóle nie powinna wykonywać zawodu lekarza, "bo jest zagrożeniem dla pacjentów".
Dzięki testom w ciągu ostatnich miesięcy nie mieliśmy ognisk epidemicznych, nie musieliśmy zamykać oddziałów, wstrzymywać operacji i terapii onkologicznych - mówi dr n. med. Maciej Bryl, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii.
BQ.1 i BQ.1.1 to dwie nowe mutacje omikronu, które wywołują rosnącą liczbę infekcji m.in. w Anglii, Niemczech i USA. W Polsce wykryto sześć przypadków takich zakażeń - wynika z europejskiej bazy GISAID.
Podobnie było w lipcu tego roku podczas szóstej fali pandemii, z którą zmagały się Niemcy i Francja. W polskich statystykach ona także przeszła bez większego echa - alarmuje Instytut Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu.
Przez błędy w systemie część pacjentów nie może się zaszczepić nową szczepionką przeciwko COVID-19, bo nie można im wystawić skierowania. Innym czwartej dawki nie można wpisać do dokumentacji - alarmują lekarze.
- Z naukowego punktu widzenia maski są nieskuteczne - mówił w piątek w księgarni "Sursum Corda" w Poznaniu dr Mariusz Błochowiak, fizyk z fundacji Ordo Medicus. Ponad miesiąc wcześniej "Sursum Corda" wygrała organizowany przez miasto plebiscyt "Fest księgarnia".
Masowy punkt szczepień na poznańskich targach będzie czynny od 7 września, na razie raz w tygodniu. Poprowadzi go miejska przychodnia POSUM.
Miejska przychodnia POSUM prowadzi rozmowy z Międzynarodowymi Targami Poznańskimi na temat wznowienia działalności punktu szczepień przy ulicy Święcickiego. Wcześniej punkt prowadził uniwersytecki szpital.
Być może moja historia będzie ostrzeżeniem dla tych, którzy uważają, że pandemii już nie ma. Jest. Koronawirus wciąż bywa nieprzewidywalny i groźny - mówi prof. Andrzej Tykarski, rektor Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Liczba zakażeń na koronawirusa wzrasta - widać to w statystykach na całym świecie. Także w Polsce. Odnotowujemy więcej zachorowań niż w lipcu 2021, gdy masowo się testowaliśmy
Punkt wymazowy przy ulicy Nowowiejskiego 60 w Poznaniu w ramach akcji "Bezpieczne wakacje" miał oferować bezpłatne testy PCR w kierunku SARS-CoV-2. Ale nie oferuje
Od wtorku, 12 lipca przy ulicy Nowowiejskiego 60 w Poznaniu działa punkt wymazowy, w którym można w ramach akcji "Bezpieczne wakacje" wykonać bezpłatny test PCR w kierunku SARS-CoV-2.
Prezydent Poznania apeluje, żeby się szczepić, a w tym samym czasie księgarnia, która bierze udział w organizowanym przez miasto konkursie, promuje nienaukowe, antyszczepionkowe postawy. W jej witrynie wisi plakat, na którym czytamy, że szczepionki to "eksperymentalne preparaty inżynierii genetycznej".
- Obecność wirusa spada, ale to nie znaczy, że go nie ma. Taką samą ilość kopii RNA obserwowaliśmy pod koniec czwartej fali w grudniu 2021 r - mówi Krzysztof Maciołek, prezes zarządu spółki Aquanet Laboratorium, która bada poznańskie ścieki.
Dofinansowanie dla szpitala w Ostrowie Wielkopolskim jest dotacją z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Pieniądze ze środków rządowych przekazał wojewoda, podkreślając zaangażowanie szpitala w walkę z pandemią. Ostrowska lecznica była drugą placówką w Wielkopolsce pod względem ilości łóżek covidowych
Zakaz eksmisji, wprowadzony na samym początku pandemii tzw. specustawą covidową, został już zniesiony. Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych będzie musiał zacząć przymusowe wyprowadzki lokatorów do lokali tymczasowych lub socjalnych, ale tych ostatnich wciąż brakuje.
Orzeczenie NSA jest prawomocne i ostateczne. Starostwo Powiatowe w Słupcy uważa, że nie pociąga ono jednak za sobą żadnych skutków na gruncie prawa pracy. Pełnomocnik zwolnionego dyrektora jest innego zdania. I zamierza domagać się zaległych pensji.
W czwartek, 31 marca, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 4997 zakażeniach koronawirusem. 482 przypadki potwierdzono w Wielkopolsce.
O prawie dwa hektary powiększył się teren cmentarza komunalnego w Kaliszu. - Zaczyna brakować nam miejsca - przyznaje kierowniczka cmentarza. Poszerzenie nekropolii planowane jest już od ćwierć wieku.
We wtorek 29 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 6 608 potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. 681 z nich to ponowne zachorowania. 556 zakażeń odnotowano w Wielkopolsce.
W zeszłym tygodniu Jacek Jaśkowiak brał udział w spotkaniu prezydentów miast w ramach Smart City Mayor's Summit w Tajpej. - Decyzją władz sanitarnych Tajwanu pan prezydent został skierowany do szpitala na izolację i leczenie. Nie wiadomo na razie, jak długo tam zostanie - mówi "Wyborczej" Joanna Żabierek, rzeczniczka prezydenta.
Rząd zniósł obowiązek zasłaniania ust i nosa w większości miejsc publicznych. Sanepid nie będzie już kierować zakażonych na izolację zakażonych koronawirusem. Według ministra zdrowia Adama Niedzielskiego - polskie społeczeństwo w ponad 90 proc. ma już odporność populacyjną.
W Wielkopolsce w ciągu doby 310 osób zakaziło się koronawirusem. Wśród nich 20 pacjentów COVID-19 przechodzi po raz kolejny.
- Odporność populacji polskiej to według ostatnich badań 90-95 proc. To oznacza, że jesteśmy odporni jako społeczeństwo - ogłosił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. I zapowiedział m.in. zniesienie obowiązku noszenia maseczek w zamkniętych pomieszczeniach
We wtorek 22 marca Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 149 przypadkach zakażenia koronawirusem. 1161 z nich to ponowne zakażenia. W Wielkopolsce testy potwierdziły 1154 przypadki.
W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 40,6 tys. testów, które potwierdziły zakażenie u 5696 osób. Wielkopolska, zaraz po woj. mazowieckim, jest województwem z największą liczbą zakażeń.
Na początku marca naukowcy z Poznania zaobserwowali istotny wzrost ilości RNA koronawirusa w miejskich ściekach. Niestety, ostatnio RNA znów rośnie. A przecież teoretycznie piąta fala jest w odwrocie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.