- Obligacje będzie można kupić przez telefon lub przez internet. To najpewniejszy środek inwestowania - zachęcał w Poznaniu premier Mateusz Morawiecki. To nowy element tarczy antyinflacyjnej.
Mimo inflacji i wojny w Ukrainie budowa Centrum Medycyny Ratunkowej i Interwencyjnej na poznańskim Grunwaldzie nie jest zagrożona. Ale nie wiadomo, co z kolejnymi etapami inwestycji. Nikt nie przewidział tak gwałtownego wzrostu cen za surowce, materiały budowlane czy energię i paliwa.
Najwięcej powodów do niezadowolenia mają kierowcy aut na gaz, bo cena za ten rodzaj paliwa wzrosła w ciągu rok aż o 42 proc. Benzyna podrożała z kolei o 20 proc. Wszyscy więcej płacimy za jedzenie. Na tak bardzo kojarzoną z majówką i grillem kiełbasę śląską wydamy o 17 proc. więcej.
- Analitycy rynkowi wskazują, że w całym 2022 roku żywność podrożeje ok. 9-10 proc., przy wyniku 3,2 proc. w 2021 roku - mówi prof. UEP dr hab. Sebastian Stępień z Katedry Makroekonomii i Gospodarki Żywnościowej UEP. Do tej pory najbardziej wzrosły ceny oleju, cukru, mięsa, pieczywa i mąki, ale ten los czeka jeszcze inne produkty.
Prezes Solarisa Javier Calleja nie zgodził się na spotkanie z Czarzastym na terenie zakładu. - W takim razie jutro wyślę mu zaproszenie do Sejmu - zapowiedział wicemarszałek Sejmu. I dodał, że dotąd jeszcze nikt nie odmówił przyjęcia takiego zaproszenia. - Czy to będzie ten pierwszy raz?
Dziesiątki sklepów i lokali gastronomicznych upadają w centrum Kalisza z powodu podwyżek opłat za gaz, prąd i czynsz. Problemem są również pandemia, inflacja i ograniczona komunikacja. Przedsiębiorcy apelują o pomoc do władz miasta.
Inflacja, coraz droższe materiały budowlane i robocizna oraz brak gruntów inwestycyjnych. To główne czynniki, które przywołują poznańscy deweloperzy, prognozując dalsze wzrosty cen mieszkań.
"Łżesz jak bura suka", "wywłoka", "oszuści" - to tylko kilka komentarzy, które Karolina przeczytała na swój temat. Dostawała też pogróżki: "zabijemy cię w ciemnym kącie", "urwiemy ci łeb". Wrzucali też jej zdjęcia prywatne - z córką, opatrzone komentarzem: "Ciekawe ile dzieci ma zgłoszonych do 500+ ta paniusia".
"Wiemy, że w obecnie niepewnym i naznaczonym pandemią czasie, decyzja o strajku była dla Was ciężka, niemniej godne wynagrodzenie należy się każdemu pracownikowi" - napisali związkowcy z Bridgestone Poznań związkowcom z Solarisa. Podobnych listów przyszło do nich już prawie 50.
- Dopiero za parę dni dowiem się, o ile wzrosną moje rachunki, i bardzo boję się tego, co mogę zobaczyć - wszystkie moje sprzęty są przecież zasilane prądem. W tej chwili sytuacja jest bardzo trudna. Po dwóch latach pandemii każda podwyżka utrudnia nam funkcjonowanie - mówi Kamila Kaczmarek, właścicielka poznańskiej kawiarni "Kawa".
- W ubiegłym roku już i tak byłam zmuszona podnieść ceny usług o około 15 proc. W najbliższym czasie rozważam jednak kolejną podwyżkę. Tak jak w domu drożeje gaz, woda i prąd, tak samo dzieje się w salonach fryzjerskich. To, że my kasujemy za daną fryzurę np. 200 zł, wcale nie oznacza, że tyle zarabiamy - mówi pani Magda, właścicielka salonu fryzjerskiego na poznańskim Piątkowie.
Na koniec 2021 r. w urzędach pracy w Wielkopolsce zarejestrowanych było prawie 50 tys. bezrobotnych. Na zatrudnienie od ręki mogą liczyć kierowcy ciężarówek, murarze i tynkarze, a także kurierzy oraz ratownicy medyczni.
Drugi poniedziałek stycznia 2022 r. w Poznaniu obfitował w konferencje prasowe polityków opozycji z Poznania i Wielkopolski. Nowoczesna, Lewica i Platforma Obywatelska reagują na tragiczną sytuację gospodarczą w Polsce i drastyczne podwyżki m.in. cen gazu i energii elektrycznej. Tylko w jednej poznańskiej szkole rachunki za prąd wzrosną w tym roku o prawie 70 proc.
Aż o 2 zł za każdy 50-kilometrowy odcinek drożeje autostrada A2. Nowe ceny wchodzą w życie od poniedziałku, 10 stycznia. Od dawna A2 uchodzi za jedną z najdroższych autostrad w Europie.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak podczas sesji przyznał, że jest to trudny budżet. Wśród tych utrudnień wymienił "Polski ład", inflację, pandemię i wzrost stóp procentowych. Mimo to miasto za wszelką cenę chce kontynuować najważniejsze dla poznanianek i poznaniaków inwestycje.
Karpia jest mniej, ale starczy dla wszystkich. Chyba że braknie nam pieniędzy. Na ryneczku przy Tęczy w Kaliszu kilogram żywej ryby kosztuje 24 zł, mandarynki 9 zł, a cena choinki dochodzi 150 zł. Nieco taniej jest w marketach, ale i tak tegoroczne święta będą najdroższymi od ponad 20 lat.
Pozew złożył radca prawny z Poznania Michał Gniatkowski w imieniu swojego klienta, jednego z mieszkańców gminy Tarnowo Podgórne, "pokrzywdzonego drastycznymi podwyżkami cen gazu ze strony dostawcy"
Po ubiegłorocznej przerwie na pl. Wolności powrócił jarmark bożonarodzeniowy. Poznaniacy przychodzą na niego tłumnie, ale ceny niejednokrotnie ich przytłaczają.
Ceny rogali świętomarcińskich przekraczają dziś nawet 60 zł za kilogram. Choć są sklepy w Poznaniu, które oferują je w niższych cenach, klienci nie kryją zdziwienia. - 11 zł za jednego rogala naprawdę robi wrażenie - mówią.
Koszty produkcji wzrosły, dużo więcej trzeba zapłacić za składniki szczegółowo określone w tradycyjnej recepturze chronionej unijnym certyfikatem. A jednak popularne sieci handlowe oferują w tym roku rogale świętomarcińskie z certyfikatami w dużo niższych cenach niż rzemieślnicy
- Najlepszym testerem inflacji jest mój mąż. Sam rzadko robi zakupy, więc gdy idziemy do sklepu, to dopytuje z niedowierzaniem: "Ile?!" - mówi pani Mariola, emerytka z Poznania. We wrześniu ceny w Polsce wzrosły aż o 5,9 proc. Na tym jednak podwyżki się nie skończą.
- O tym, że jesteśmy izolowani w Unii Europejskiej, wiemy doskonale od sześciu lat. O tym, że polską edukacją zarządza fundamentalista religijny, też doskonale wiemy. Ale że polityka gospodarcza PiS-u jest nieodpowiedzialna, odczuliśmy dopiero teraz, na własnych portfelach - mówi Antoni Kałuża, przewodniczący Młodych Nowoczesnych w Wielkopolsce.
To drenowanie portfeli, podważanie zaufania do władzy publicznej i zachęcanie do pozostawiania "kopciuchów" - mówili zebrani w Tarnowie Podgórnym samorządowcy. I zapowiadali, że będą bronić mieszkańców przed "niesprawiedliwą sytuacją", gdy za to samo jedni płacą więcej, a inni mniej.
Firma G.EN. Gaz zapewnia, że "prowadzi dialog z przedstawicielami gmin w celu znalezienia rozwiązań, które mogą pomóc mieszkańcom dotkniętym obecną sytuacją rynkową". Jednak propozycji rozwiązania sporu na razie brak.
- Za wzrostem cen stoją giełdowe spekulacje - mówi wójt Tarnowa Podgórnego Tadeusz Czajka. Przedstawiciele ok. 60 gmin, których mieszkańcy zostali tak boleśnie doświadczeni podwyżkami, przygotowują protest.
Po kryzysie pandemii tej zimy nadchodzi kolejny - kryzys wysokich cen energii. Od października w gospodarstwach domowych obowiązują nowe miesięczne opłaty za gaz. W rzeczywistości nieraz to nawet kilkaset złotych więcej.
Sprawdziliśmy w kilku poznańskich sklepach ceny podstawowych produktów, takich jak chleb, olej czy cukier. Porównaliśmy je cenami z lutego tego roku. Wnioski nie są optymistyczne
- Ziemniaki kiedyś kupowało się kilogramami. Teraz ludzie liczą, ile zjedzą ziemniaków, i biorą parę sztuk - mówi Aurelia, właścicielka straganu z warzywami na pl. Bernardyńskim w Poznaniu. Za kilogram ziemniaków w 2015 r. płaciliśmy średnio 87 gr, a dzisiaj - 3,03 zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.