Lech Poznań w niedzielę zakończy pracowity tydzień. Po ważnej wyjazdowej wygranej z Pogonią Szczecin oraz awansie do półfinału Pucharu Polski, teraz Kolejorza czeka domowe starcie z kolejnym zespołem z czołówki - Rakowem Częstochowa.
Fala dobroci, jaka przetacza się przez Polskę po ataku Rosji na Ukrainę zapiera dech w piersiach, wzrusza, daje nadzieję. Fantastyczne, piękne, krzepiące - aż brakuje pozytywnych przymiotników, by to opisać. Teraz musimy wszyscy przygotować się na kolejne grupy uciekinierów. I na to, że po odruchach serca czas na systemowe, konkretne działania rozpisane na długie miesiące. A może i lata.
- Jesteśmy poruszeni męczeństwem Chersonia. W naszym szpitalu pracują Ukraińcy, których rodziny mieszkają w tym rejonie. Uznaliśmy wspólnie, że to właśnie tam przekażemy w pełni wyposażoną karetkę - opowiada dyrekcja poznańskiego Szpitala Podolany.
Poznańskie zoo jest jedynym ogrodem zoologicznym w Polsce, który otworzył bramy dla zwierząt z ogarniętej wojną Ukrainy. Pierwsza misja się udała - przyniosła rozgłos i nadzieję. Będą kolejne.
Obelisk z gwiazdą upamiętnia radzieckich żołnierzy, którzy w 1945 r. zdobyli Twierdzę Poznań i polegli w walkach o miasto. Przewodniczący rady miasta i prezydent Poznania domagają się od wojewody wielkopolskiego, który zarządza tym terenem, usunięcia gwiazdy z pomnika.
Na dyżury zgłosiło się już 30 osób, najwięcej matek z małymi dziećmi. - Gorączkują, mają objawy infekcji, są zwyczajnie wykończeni. Ale zgłaszają się do nas też Ukraińcy przewlekle chorzy, którzy pilnie potrzebują konsultacji i leków - opowiadają poznańscy lekarze.
Czy można dziecku wyjaśnić wojnę? Czy da się je przygotować na jej okropieństwa? Te pytania stawiają twórcy spektaklu "Tymczasem pa, Kochany Skarbunieczku" Teatru Usta Usta Republika. Pokazy w ten weekend. Gdzie jeszcze warto być?
Operacji nie można było odkładać, bo pacjentka miała silny obrzęk mózgu. - Stan chorej pogarszał potężny stres związany nie tylko z samą chorobą, ale też z ucieczką z ogarniętej wojną Ukrainy - opowiadają o ratowaniu życia 43-letniej Ukrainki poznańscy neurochirurdzy.
W 2014 r. Rosja zajęła Krym i rozpętała wojnę w Donbasie. Dlatego już wtedy województwo wielkopolskie zrezygnowało z jakiejkolwiek współpracy z obwodem samarskim. Dziś kolejne samorządy z regionu zrywają kontakty, choć np. Piła tylko je zawiesza. - To zachowanie jak FIFA - komentują krytycy.
- Rozbicie jedności unijnej zawsze leżało w interesie Federacji Rosyjskiej. Teraz zaś widzimy rząd, który przedstawia siebie w roli integratora europejskiego i konstruktora antyrosyjskiej koalicji. Tymczasem faktycznym konstruktorem jest przecież Joe Biden, prezydent USA - mówi Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.
Niebiesko-żółty szal powiesili na pomniku przedstawiciele poznańskiego Komitetu Obrony Demokracji. Ma 12 metrów długości i został uszyty z czterech ukraińskich flag.
Zgromadzone na MTP dary Caritas Polska rozdysponuje do miejsc, gdzie konkretne przedmioty są potrzebne. Przed przyniesieniem darów nie trzeba kontaktować się z punktem.
- Wolna Ukraina nie dla Putina! - niosło się ze sceny, a piosenkarka Małgorzata Ostrowska apelowała do kilkusetosobowej publiczności: "Bądźcie hojni!". Między ludźmi na każdym kroku można było dostrzec wolontariuszy z puszkami.
- Pokój oznacza brak paliw kopalnych. Polska i wszystkie inne państwa sprzeciwiające się tej wojnie muszą natychmiast przestać sponsorować Rosję - mówił Jakub Kwiatkowski, członek Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Dzisiaj członkowie Fridays For Future na całym świecie protestowali przeciwko wojnie na Ukrainie. W Poznaniu młodzi wyszli na plac Mickiewicza.
Poznański uniwersytet jest gotowy przyjąć 100 studentów z ogarniętej wojną Ukrainy na kierunek lekarski i kolejnych 30 na stomatologię. Na razie nie ma jednak przepisów, które polskim uczelniom pozwolą na takie rozwiązanie.
Nie ma możliwości, aby osobiście złożyć wniosek o paszport, terminy rejestracji są już zajęte do końca miesiąca, mimo że pracujemy w marcu również w soboty. Codziennie przyjmujemy nawet kilkaset osób. Nie można też już rejestrować się telefonicznie. Pozostaje próbować przez internet na późniejsze terminy - informuje urzędniczka Oddziału Paszportów WUW w Poznaniu
Teresa Bajer udostępniła platformę, gdzie były prowadzone zbiórki i licytacje na rzecz jej synka. W pomoc Solomii Pakoliveckiej zaangażowali się ponownie jej sąsiedzi z Koziegłów - przekazują dary, które można licytować. Zebrane środki mają zasilić skarbonkę fundacji Siepomaga, założoną dla małej Ukrainki.
"Myślę, że nadszedł czas, aby z obelisku stanowiącego dominantę zespołu cmentarnego na poznańskiej Cytadeli usunąć gwiazdę pięcioramienną, symbolizująca Armię Czerwoną i Związek Sowiecki" - pisze do wojewody przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz.
Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w liście do patriarchy rosyjskiej cerkwi podkreśla, że na Ukrainie "giną niewinni ludzie, a cierpienie dotyka nie tylko żołnierzy, ale i osoby cywilne - zwłaszcza kobiety i dzieci".
Od 10 marca zakłady Volkswagen Poznań w Poznaniu i we Wrześni czasowo wstrzymują produkcję wytwarzanych tam modeli samochodów - poinformował zarząd spółki. - Na razie nie wiadomo, na jak długo.
Kilkanaście drapieżników z azylu pod Kijowem przebiło się do polskiej granicy. Przejęli je pracownicy zoo w Poznaniu. Na Ukrainie zwierzętom groziła śmierć - jeśli nie od bomb, to z głodu.
- Obecnie sprawdzam, którzy uczniowie mogą już uczyć się w swoich rejonowych szkołach, by zrobić miejsce dla nowo przybyłych - mówi dyrektor jednej w poznańskich podstawówek, w której działają tzw. oddziały przygotowawcze. Poznańskie szkoły chcą przyjmować ukraińskich uczniów.
Z informacji polskiego rządu wynika, że w najbliższym czasie granicę polsko-ukraińską może przekroczyć nawet 7 tys. ukraińskich sierot i ich opiekunowie. Poszukiwane są dla nich miejsca. Także w Poznaniu.
Wojna na Ukrainie zagraża nie tylko ludziom. Natalia Popowa spod Kijowa podjęła ryzyko - wiedziała, że jeśli jej zwierzęta nie zginą od bomb, to umrą z głodu.
Akademia Kaliska wstrzymała współpracę naukową i dydaktyczną ze wszystkimi uczelniami i instytucjami naukowymi Federacji Rosyjskiej. Senat uchwałę przyjął jednogłośnie.
Najpierw był radziecki, a potem rosyjski - konsulat w tym miejscu został otwarty tuż po II wojnie światowej, na mocy umowy z MSZ. To MSZ decyduje, czy taki konsulat zamknąć. Jeśli go zamknie, można się spodziewać rosyjskiej odpowiedzi.
Do szpitala im. Karola Jonschera wolontariusze przywieźli dwójkę chorych dzieci: z Kijowa i ze Lwowa. Lekarze czekają wciąż na trzecie dziecko, które razem z rodziną utknęło w kolejce przed granicą. Na razie nie wiadomo nic o ich losie.
- Misjonarze są oddani swojej sprawie, pełni heroizmu i bohaterstwa. Żyją w trudnych warunkach i pozostają z powierzonymi im ludźmi - mówi abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański, który po raz kolejny włączył się w akcję "Misjonarz na post".
Do hotelu Ikar w Poznaniu uciekający przed wojną przyjeżdżają na kilka godzin, dzień, dwa i na nie wiadomo jak długo. Nie wiedzą, co mają robić: szukać tu pracy, mieszkania czy czekać na koniec wojny.
- Mamy zarówno zapas szczepionek, jak i formularze w języku ukraińskim. Na szczepienia można się zapisać przez miejską infolinię - mówi prof. Szczepan Cofta z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Ponad tonę środków medycznych wysłał do ogarniętej wojną Ukrainy szpital z Wolicy pod Kaliszem. Transport wyruszył w nocy we wtorek. Kolejny jest już szykowany. Placówka chce wspierać medyków na Ukrainie regularnie.
Poznańskie organizacje pozarządowe współpracujące w ramach Cyryl Club zainicjowały zbiórkę podpisów pod petycją do rady miasta w sprawie utworzenia w Poznaniu skweru im. Bohaterskich Obrońców Ukrainy. Zbiórka potrwa do 4 marca.
- W naszym kraju jest teraz strasznie. Wojsko strzela do cywilów, spadają bomby i rakiety. Putin mówi, że to wojskowa operacja. Jaka wojskowa operacja? To jest wojna - brutalna i agresywna wojna - mówi Antonina, która wraz z córkami uciekła z Ukrainy do Poznania. We wtorek (1 marca) skorzystały z pomocy oferowanej uchodźcom na MTP.
Poznań stara się w jakiś sposób skoordynować wszystkie akcje pomocowe. To trudne, bo w pierwszym porywie serca wiele osób prywatnie zorganizowało zbiórki - bez konsultacji z miastem, organizacjami pozarządowymi, nie bardzo wiedząc, co z zebranymi rzeczami zrobić i komu je przekazać.
- Każdemu narodowi przysługuje prawo do skutecznej obrony. Jesteśmy poruszeni ofiarnością ukraińskiego społeczeństwa - mówił abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w orędziu na Wielki Post.
Strażacy z grupy ratownictwa specjalistycznego - OSP Poznań - wyruszyli we wtorek rano na granicę polsko-ukraińską, by odebrać psy, które są ewakuowane z rejonu działań wojennych.
Wielkopolanie chętnie otwierają swoje domy dla ukraińskich rodzin. Uchodźcy są też przyjmowani w salkach katechetycznych. Abp Wojciech Polak zadeklarował, że jak będzie potrzeba, przyjmie rodziny do swojego domu obok gnieźnieńskiej katedry.
To kolejne z wydarzeń organizowanych przez instytucje kulturalne w ramach akcji "Poznań dla Ukrainy". Na placu Wolności zagrają znakomici artyści, a miasto rozbłyśnie niebiesko-żółtymi barwami
- Chciałem, żeby ten mural zaintrygował ludzi i jednocześnie zmobilizował do wspierania zbiórek na rzecz Ukraińców - mówi KAWU, poznański artysta, który stworzył graffiti na ul. Hetmańskiej
Darmowe zajęcia świetlicowe dla dzieci, nauka języka polskiego, bezpłatna pomoc stomatologiczna czy prawnicza. Polacy wykonujący różne zawody proponują swoje usługi całkowicie za darmo uciekającym przed wojną obywatelom Ukrainy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.