"Leż, bo cię w skrzynkę wpakujemy", "Weź te nogi, bo wyjdę i ci wp..." - groziły strażniczki miejskie z Lubonia pod Poznaniem. Na filmach, które same wykonały, widać, jak poniżają i obrażają nietrzeźwe osoby. I śmieją się, jakby miały dobrą zabawę.
Tadeusz Sobolewski, przedstawiający się jako reporter śledczy, oskarżył policjantów o kradzież z komputera materiałów o sprawie śmierci Ewy Tylman. Zdaniem sądu chciał w ten sposób odwrócić uwagę od swojej nierzetelności.
Poznańskie firmy Sollus i Tixer sprzedawały bilety i organizowały koncerty, które potem odwoływano. Klienci nie odzyskiwali pieniędzy. - To było zaplanowane oszustwo - twierdzą śledczy. We wtorek rano zatrzymano cztery osoby z zarządów obu firm.
"Masz duży biust...", "Jaki nosisz stanik?", "Czy się zabezpieczasz?". Dyrektor poznańskiej szkoły bezkarnie molestował uczennice, choć prokuratura pierwsze doniesienie przeciw niemu dostała przeszło 12 lat temu.
W wypadku na przejeździe kolejowym w Puszczykowie pod Poznaniem zginęli lekarz i ratownik medyczny. Karetka utknęła między zaporami. Przeżył tylko kierowca, który usłyszał teraz zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.
Wiemy już, że biegli z Politechniki Gdańskiej potwierdzili nieprawidłowości przy drogiej i przedłużającej się przebudowie ronda Kaponiera. Teraz prokuratura analizuje, czy może postawić komuś zarzuty. - Może to być odpowiedzialność zawodowa poszczególnych osób, co nie zawsze przekłada się na odpowiedzialność karną - zastrzega rzeczniczka prokuratury Anna Marszałek.
Stan kierowcy, który przeżył wypadek na przejeździe kolejowym w Puszczykowie, poprawia się. Może już rozmawiać ze śledczymi. - Z medycznego punktu widzenia nie ma przeciwwskazań, żeby przesłuchać pacjenta - przekazuje Stanisław Rusek, rzecznik szpitala przy ul. Szwajcarskiej.
Poznański sąd uniewinnił Adama Z. od zarzutu zabójstwa Ewy Tylman. To porażka prokuratury, która na śledztwo wydała 350 tys. zł i przy bardzo skąpych dowodach próbowała udowodnić najcięższą ze zbrodni. Sąd wyprosił z sali rozpraw ojca Ewy Tylman.
- Po co woził pan w samochodzie maczetę? - pytała sędzia. - To sprzęt ogrodniczy. Miał służyć do wyrębu krzaków na działce - odpowiadał mężczyzna oskarżony o usiłowanie zabójstwa.
W miejskim szpitalu na poznańskich Jeżycach młoda kobieta zmarła z powodu masywnego krwotoku. Śledczy zarzucają pracującemu tu ginekologowi narażenie 34-letniej pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
- Bili pałkami, kaskiem, jeden policjant rozpylał gaz - zeznawał świadek w procesie osób, które po "czarnym proteście" przeciwko planom zaostrzenia prawa aborcyjnego w październiku 2016 r. zostały zatrzymane przez policję za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy i udział w nielegalnym zgromadzeniu.
Wyrok za posiadanie narkotyków i pobicie chorego. Zarzuty i list gończy w związku z pobiciem kolejnego pacjenta. Odmowa wysłania karetki do zatrutej narkotykami nastolatki. To dorobek tylko jednego ratownika medycznego z Poznania.
- Gdzie są dowody potwierdzające winę oskarżonego? - pytał w mowie końcowej obrońca Adama Z., oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman. Po ponad dwóch latach zakończył się proces w sprawie najgłośniejszej zagadki kryminalnej ostatnich lat.
Prokuratura Regionalna w Poznaniu bada sprawę drogiej i przeciągającej się przebudowy ronda Kaponiera. Ostatnio śledczy przesłuchali biegłych związanych z Politechniką Gdańską. Eksperci stwierdzili nieprawidłowości na etapie projektowania inwestycji. Prokuratorzy sprawdzają, czy moją na tej podstawie postawić komuś zarzuty.
Na pasie startowym motocyklista zderzył się z osobowym mercedesem. To nie pierwszy na pilskim lotnisku śmiertelny wypadek, którego uczestnicy nie mieli wiele wspólnego z lataniem.
Podający się za prawnika fan Hermanna Göringa wmówił angielskiemu inżynierowi szlacheckie korzenie i obiecał odzyskać olbrzymie majątki odebrane przez komunistów. To nie mogło skończyć się dobrze.
Prokuratorzy mogli powstrzymać niebezpiecznego bandytę "Szajbę", który terroryzował mieszkańców Kalisza. Ale puścili go wolno, a on zamordował młodą kobietę. Teraz troje prokuratorów będzie miało postępowania dyscyplinarne.
Prokuratura nie ustaliła, kto napisał "aborcyjne kurwy" na domu prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i jego żony Joanny Jaśkowiak. I to mimo że w aktach sprawy był anonim wskazujący nazwisko domniemanego sprawcy - dowiedziała się "Wyborcza".
Usiłowanie zabójstwa strażnika więziennego zarzuca prokuratura jednemu z osadzonych w zakładzie karnym we Wronkach. Powodem konfliktu między więźniem a strażnikiem miała być zbyt mała porcja jedzenia.
Małżonka byłego posła PiS, który sam ma proces o oszustwa, bezprawnie posługiwała się stopniem doktora. Poznańska uczelnia, na której broniła doktoratu, powiadomiła prokuraturę o podejrzeniu plagiatu.
Student Michał Rosiak, który zaginął w połowie stycznia w centrum Poznania, nie żyje - potwierdza prokuratura. Przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok nie wykazała, co było przyczyną śmierci. Teraz biegli mogą sięgnąć po metody od dawna niestosowane w medycynie sądowej.
Przez nielegalną hodowlę pod Śremem przewinęło się ponad 400 dzikich zwierząt z najbardziej chronionych grup - ustaliła prokuratura. Po blisko dwóch latach kończy wielkie śledztwo i stawia właścicielowi hodowli 19 zarzutów. Na jaw wychodzą też nieznane kulisy tego biznesu.
- Nasi policjanci czegoś takiego jeszcze nie widzieli. Trudno nawet mówić o liczbie ton, bo my to liczymy w tirach, które trzeba wysłać na miejsce - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak o zlikwidowanej nielegalnej fabryce papierosów.
Pracownikowi kazał biegać nago po placu przed firmą. Półtora roku gwałcił pracownicę, grożąc, że skrzywdzi jej dziecko. Lubuski milioner popełnił jednak błąd, bo zameldował się w centrum Poznania.
39-letniego kardiologa znaleźli pracownicy Pleszewskiego Centrum Medycznego w niedzielę rano w jego gabinecie. Policja ustaliła, że na oddziale kardiologii lekarz pełnił dyżur. Był na nim od piątku.
- Jestem przekonany, że podjąłem decyzję słuszną społecznie i ekonomicznie. Budowa była transparentna i zgodna z zasadami wynikającymi z polskiego prawa - mówi wójt gminy Suchy Las, Grzegorz Wojtera. Miesiąc temu CBA zawiadomiło poznańską prokuraturę o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.
Poznańska prokuratura na Grunwaldzie zakwalifikowała namalowanie faszystowskich napisów na blokach na os. Kopernika, jako "Publiczne nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego". Autorom napisów grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Najpierw jednak policja musi ich znaleźć.
Trzy zarzuty popełnienia przestępstw o charakterze seksualnym dostał były trener piłkarek Kotwicy Kórnik, Łukasz J. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
- Nie miała szansy się zatrzymać - mówi prokurator o kobiecie, której samochód przejechał po leżącym na jezdni Albercie Radomskim. Ale sąd ma wątpliwości i drąży temat.
- Motywacją zabójstwa była niechęć przyjęcia na siebie przez Eryka J. roli ojca dziecka - mówił prokurator Krzysztof Kowalewski. 22-latek, który zamordował rodziców swojej byłej partnerki, a ją i jej siostrę ciężko ranił, we wtorek usłyszał w kaliskim sądzie zarzut zabójstwa, dwa zarzuty usiłowania zabójstwa i jeden zarzut uszkodzenia ciała. Chciał też zabić nienarodzone dziecko.
Sędzia Tamara Grzelak nie miała wątpliwości: za śmierć 10-letniego ucznia, który utopił się w Termach Maltańskich, odpowiadają ratownicy z poznańskiego aquaparku.
Dopiero w marcu rozpocznie się czterotygodniowa obserwacja Tomasza J. na oddziale szpitalnym aresztu. Zostanie przeprowadzona w Krakowie, bo lekarze z aresztu w Poznaniu stwierdzili, że pierwszy wolny termin będą mieli za dwa miesiące
- Pod kątem prawnym służby działały legalnie. Mam jednak wątpliwości co do współmierności zastosowanych środków - tak wiceprezydent Poznania Bartosz Guss komentuje policyjny nalot na ogród zoologiczny. Jego dyrektorka jest w sporze z poznańską prokuraturą o prawie pół miliona złotych.
- Położę na stół nowe dowody - zapowiadał kluczowy świadek w sprawie porwania dziennikarza Jarosława Ziętary. Ale poznański sąd niespodziewanie, na wniosek prokuratora, utajnił jego przesłuchanie. Mimo że jawność postępowań sądowych gwarantuje konstytucja, a odstąpić można od niej tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego nie nakłaniał świadka do podrzucenia fałszywego tropu w głośnej sprawie zaginięcia Ewy Tylman - ogłosił w czwartek poznański sąd.
Poznańska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nielegalnego wyburzenia przedwojennego kościoła Świętej Trójcy na poznańskim Morasku. Powód: budynek nie był wpisany do rejestru chronionych zabytków. Ale to jeszcze nie koniec sprawy
Na polecenie prokuratury policja przeszukała w czwartek gabinet dyrektorki poznańskiego zoo. - Jestem szykanowana. Policjant w kominiarce szarpał naszą rzeczniczkę - oskarża Ewa Zgrabczyńska.
- Oskarżony mógł być zdenerwowany, ale nie akceptujemy samosądu nad sprawcami drobnych kradzieży - tak sędzia Robert Grześ uzasadniał skazanie właściciela sklepu z poznańskiej Wildy. Uwierzył, że sklepikarz uwięził i przykuł kajdankami do kraty mężczyznę przyłapanego na kradzieży piwa.
"Partia PiS powinna zostać zdelegalizowana, a w niedzielę należałoby zamknąć kościoły" - to jeden z wpisów internauty posługującego się wizerunkiem prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Prezydent zawiadamia prokuraturę, mimo że już raz policja w tej sprawie skapitulowała.
Kierowniczka apteki, w której wydano złą dawkę morfiny, podała do sądu pracodawcę - sieć Dr. Max. Twierdzi, że to nie ona ponosi odpowiedzialności za błąd techniczki farmacji i żąda od właściciela apteki odszkodowania: - Pracowaliśmy w niekompletnym zespole, pod ekonomiczną presją. Dla firmy liczył sie tylko zysk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
