Budynków zamierza pozbyć się Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, który nie potrzebuje w tym miejscu akademików dla swoich studentów. Najpewniej wszystkie nieruchomości po UPP zastąpią nowe domy wielorodzinne.
18 grudnia kończy działalność ostatni najemca galerii, Malta Squash. Na 17 grudnia natomiast zaplanowany jest ostatni seans w Multikinie Malta. Właściciel nieruchomości złożył też wniosek o zmianę planu zagospodarowania dla działek, na których stoi centrum handlowe.
Miejska Pracownia Urbanistyczna przekonywała radnych, że taki gmach będzie lepszy niż obecna ruina czy też hotel na 126 pokoi z wielką kopułą, na który właściciel nieruchomości ma już pozwolenie na budowę.
Urzędnicy wydali pozwolenie na budowę hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Najpierw wybuchła awantura, a teraz urząd zapowiada, że złoży odwołanie od swojej decyzji. - Mnie się hotel w takiej skali też nie podoba - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Centrum Lekkiej Atletyki w Poznaniu ma powstać kosztem 600 drzew i krzewów
Poznańscy urzędnicy wydali pozwolenie na budowę hotelu nad Jeziorem Maltańskim. Radni KO i PiS twierdzą, że nic o tym nie wiedzieli, żądają wyjaśnień, a poseł KO śle interwencję do prezydenta.
Wielki i długi na 150 metrów hotel w poprzek stoku nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu - to pomysł inwestora. O zgodę na tę inwestycję walczył ponad dwa lata. Skutecznie.
W urzędzie miasta na rozpatrzenie czeka wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla inwestycji w tzw. Dziurze Toruńskiej. Zbigniew Maćków z wrocławskiej pracowni projektowej potwierdził, że jego biuro współpracuje w tej sprawie ze Skanska. Ale o konkretach żadna ze stron nie mówi wiele.
Budowa wyjątkowego osiedla dla 195 rodzin w wielkopolskim Śremie zacznie się 2025 r., a zakończy rok później.
- Jedno drzewo pochłania około 6-7 kg dwutlenku węgla. A inwestor planuje wyciąć tych drzew minimum 300. Jeżeli to sobie pomnożymy, to okaże się, że stracimy bezpowrotnie nasze zielone płuca. I to dosłownie - mówi Magdalena Genow-Jopek, mieszkanka poznańskiej Wildy.
W Kaliszu mogą powstać termy takie jak w Uniejowie czy Poddębicach. - Pod miastem są źródła bardziej gorące niż tam - mówią geolodzy. Odwierty mogłyby ruszyć już w przyszłym roku.
Działka UWI Inwestycje przy ul. Wołkowyska, na której powstaje nowe osiedle, została obciążona hipoteką na kilkanaście milionów złotych. - To oznacza, że nowi klienci mogą się znaleźć w skrajnie niekorzystnej sytuacji - przyznaje Konrad Płochocki, wiceprezes Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Stacje benzynowe Dino mają stanąć przy wybranych marketach tej sieci handlowej. Firma musi jednak wcześniej uzyskać zgodę Urzędu Regulacji Energetyki.
Presję zamierza wywrzeć z pomocą nadzoru budowlanego. Ten, powołując się na prawo budowlane, planuje wydawać decyzje zmuszające do "usunięcia nieprawidłowości", które "powodują swym wyglądem oszpecenie otoczenia". Kontrole PINB na Gwarnej już się zaczęły.
- PiS zostawia nam po swoich rządach długi i piękne plany dróg, po których nie da się jeździć - narzeka Jarosław Urbaniak, poseł PO. - Rząd PiS inwestował we wschodnią Polskę, kosztem Wielkopolski - skarży się poseł Andrzej Grzyb z PSL.
Remont budynku zakończyć się ma jeszcze w tym roku. Galeria zachowa swój modernistyczny charakter, ale będzie nowoczesna i znacznie bardziej funkcjonalna. Z ul. Szyperskiej wróci jednak prawdopodobnie dopiero po zakończeniu prac na Starym Rynku.
Zagrożenie było ogromne - przyznaje inspektor nadzoru budowlanego Paweł Łukaszewski. - Na szczęście udało się opanować sytuację, a podczas rozbiórki zniszczonej części komina budowlańcom nie spadła ani jedna cegła.
Miasto tłumaczy, że opóźnienie prac remontowych na ul. 27 Grudnia to przede wszystkim skutek pozostawienia leszczyn tureckich, których bronili mieszkańcy i społecznicy. Inny powód zdradził prezydent Jacek Jaśkowiak.
Przez most przy katedrze przejeżdża dziennie 50 tys. samochodów. Jezdnie często się korkują. W czasie rozbiórki mostu korki będą jeszcze większe, bo kierowcy dostaną tylko po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Na razie miasto nie wie, jak sobie z tym poradzi.
Ich zdaniem dokument to "przede wszystkim lista życzeń właściciela tego terenu", czyli firmy Vastint. Spółka, która jesienią zamierza zacząć remont Starej Rzeźni, nie chce projektu miejscowego planu komentować, choć jest on gotowy i wyłożony do publicznego wglądu.
Apartamenty formalnie mają mieć funkcję lokali usługowych, w których nie będzie można się zameldować. Ale przecież to nie przeszkadza w nich zamieszkać. A ceny? Jedne z najwyższych w Poznaniu.
W najlepiej zachowanym fragmencie historycznych umocnień firma Arche planowała wybudować trzy obiekty hotelowe o wys. 10 m. Jednak ani studium, ani plan miejscowy takiej możliwości nie dopuszczają. Firma się jednak nie zraziła i zamierza remontować sam fort.
XIX-wieczny budynek ma dwupoziomową przestrzeń dla książek i czytelników, kącik dla rodzin z dziećmi, strefę seniora oraz całodobowy książkomat. W poczekalni, do której przejść można bez wychodzenia na dwór, jest też kasa biletowa, jak to na dworcu.
Urzędnikom nie spodobał się podział budynku na mniejsze mieszkania.
Budynek powstał w 1922 r. Do ubiegłego roku należał do SGB-Banku SA, a już za miesiąc będą się tu wprowadzać młodzi, dobrze zarabiający fachowcy. - Takiej formuły najmu w Poznaniu jeszcze nie ma - podkreśla Luuk Nelissen, menedżer Magis Real Estate Poland.
Z ogrodu mieliby korzystać mieszkańcy Starego Miasta, podopieczni środowiskowego domu pomocy, który działa przy Garbarach, i innych ośrodków senioralnych, a także dzieciaki z pobliskiej podstawówki. Czy miasto i rada osiedla ten pomysł zaakceptują?
Do tej pory w budynku przy al. Niepodległości były biura. Teraz powstanie tam ponad 100 pokoi z łazienkami i aneksami kuchennymi. Projekt powstał w pracowni CDF Architekci na zlecenie holenderskiego inwestora.
- Autobus z Kalisza do Ostrowa jedzie 50 minut, a pociąg 20 minut - mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
Rosną tu pomnikowe wierzby, a istniejące torfowiska są ważną cegiełką w globalnym bilansie węgla - To jeden z takich obszarów Poznania, który zasługuje na wyjątkową uwagę - podkreśla prof. Mariusz Lamentowicz.
Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych otrzymał od Banku Gospodarstwa Krajowego blisko 32 miliony złotych w ramach bezzwrotnego dofinansowania. Pieniądze zostaną przeznaczone na trwające i nowe inwestycje mieszkaniowe na terenie Poznania.
Lokalizacja jest idealna: w ścisłym centrum, w sąsiedztwie zrewitalizowanych Plant Miejskich, kilkaset metrów od Głównego Rynku i zabytkowego parku. Nowy hotel budzi więc zaciekawienie nie tylko ze względu na inwestora - Pawła Marchewkę.
Gdy powstało, przyniosło widzom rewolucję: klimatyzowane sale, fotele z uchwytami na napoje, wielkie ekrany i superdźwięk. Ale to już koniec. Multikino 51 zniknie, wiemy, co może je zastąpić.
Najstarszy hotel w Poznaniu ma 180 lat i należy do Kościoła. Kuria zamknęła go w czasie pandemii. Teraz chce reaktywować - ma projekt rozbudowy i czeka na pozwolenie, by ruszyć z pracami.
Gdy politycy PiS z powiatu poznańskiego krzyczeli, że nie zgadzają się na remont dworu w Skrzynkach, starosta Jan Grabkowski ironizował: - A ja nie zgadzam się na budowę Centralnego Portu Lotniczego pod Warszawą za dziesiątki miliardów złotych. Teraz będzie tu m.in. promowana kuchnia wielkopolska.
Poznański sąd prawomocnie potwierdził: radny z Gniezna miał prawo skrytykować betonozę na placu przed teatrem. - Mam nadzieję, że zostanie on odbrukowany - mówi Tomasz Dzionek
Przebudowa Areny miała, według ostatnich informacji, rozpocząć się w czerwcu. Czerwiec za nami, a wykonawcy wciąż nie ma. Teraz MTP informują, że wyniki konkursu zostaną ogłoszone "najpóźniej 24 września". Niestety wciąż nie wiadomo, czy złożone oferty nie są zbyt drogie.
Jeszcze w tym roku zacznie się budowa zespołu apartamentów na rajskich wyspach Indonezji, które zaprojektowali poznaniacy. Inwestorem też jest firma, która ma wielkopolskie korzenie.
Tylko na konferencji Impact Poznań zarobił 12 mln zł. Na imprezę przyjechali w tym roku m.in. premier Mateusz Morawiecki, gwiazda Hollywood Natalie Portman i dziennikarka CNN Rahel Salomon. To jedno z większych takich wydarzeń w Poznaniu. Kongresów, targów i konferencji odbywa się w Poznaniu kilkaset rocznie
Jest absolutna sprzeczność pomiędzy narracją kreowaną na Facebooku a tym, co inwestor odczuwa, przyjeżdżając do Poznania, widząc, jak zielone i przyjazne jest nasze miasto. - mówi prezydent Poznania
W 1999 r. wyprodukowaliśmy pierwszą oponę, a później nasza fabryka w Poznaniu cały czas rosła. W 2000 r. wytwarzaliśmy już 5 tys. opon dziennie, a teraz jesteśmy w stanie produkować ich 35 tys. w tym samym czasie - mówi Roman Staszewski
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.