Firma ROBYG zamierza zamienić teren po dawnej fabryce HCP na Ratajach w osiedle mieszkaniowe. Na początek planuje postawić wieżowiec. A mieszkańcy robią, co mogą, żeby ocalić cenne okazy drzew.
Miasto szuka we Francji chętnych na poznańskie nieruchomości. - Sprzedaż jednej dużej nieruchomości pokrywa koszty kilkudziesięciu lat uczestnictwa w targach. Jest to też prestiż i promocja miasta - tłumaczy wiceprezydent Poznania Bartosz Guss.
Największy park handlowy w Kaliszu zbuduje niemiecka Grupa Saller - właściciel m.in. Galerii Ostrovia w sąsiednim Ostrowie Wielkopolskim oraz otwartego w ubiegłym roku parku handlowego S1 w Lesznie.
Znikają drzewa rosnące przy deptaku prowadzącym z centrum miasta na tereny rekreacyjne. Marta: - Przecież ludzie chodzą na spacer po to, by mieć kontakt z zielenią, a nie z betonem!
Czterogwiazdkowy hotel przy ul. Solnej będzie miał we Wrocławiu swojego brata bliźniaka. Według tego samego projektu przebudowany zostanie również tamtejszy hotel Wieniawa. Oba będą działać pod szyldem Four Points by Sheraton.
Pierwotny kosztorys zakładał 200 mln zł. Wiadomo już, że to za mało. Może chodzić nawet o dodatkowe 80 mln zł.
Constructa Plus zamierza przerobić modernistyczny budynek w nowoczesny apartamentowiec z lokalami usługowymi na parterze. Plan jest jasny, na razie brakuje jeszcze tylko pozwolenia na realizację.
Kilkudziesięciu mieszkańców kaliskich osiedli i okolicznych miejscowości protestowało przed dworcem kolejowym w Kaliszu przeciw planom przebiegu Kolei Dużych Prędkości. Przyszli też politycy. Demonstranci wykrzyczeli posła PiS Piotra Kaletę, który zapraszał liderów protestu na kawę.
- Najpierw ustawiają tablice, że tu jest gniazdo bielika, a potem betonują przestrzeń - dziwi się pomysłom Nadleśnictwa Krzyż jeden z mieszkańców tych terenów, ukochanych m.in. przez kajakarzy.
Miało tu powstać muzeum, potem mowa była o hotelu, ostatnio - o przerobieniu gmachu na mieszkania. Wszystko pozostaje w sferze projektów, a historyczny obiekt jest w coraz gorszym stanie
Restauratorzy liczyli, że do końca kwietnia powstaną wokół rynku chodniki, na których od maja będą mogły stać stoliki. Obiecał im je wykonawca prac, czyli firma Tormel. Tymczasem na razie nie ma jeszcze nawet zatwierdzonego projektu chodników. Wieści z PIM też nie napawają nadzieją.
Przebudowa Starego Rynku miała kosztować 53 mln zł. Potrzeba na to jednak aż 140 mln zł. Urzędnicy wyliczają przyczyny: wojna w Ukrainie, wzrost cen materiałów budowlanych i usług.
Władze miasta dogadują się z zarządcami MTP i szybko, własnym pomysłem i przemysłem, bez społecznej debaty fundują nam kolejny dziwoląg w środku miasta - pisze prof. Zbigniew Przychodniak z UAM.
Cavallia to modna ostatnio to inwestycja typu mixed-used. Oprócz mieszkań powstaną tam też biurowce i strefa rozrywkowo-usługowa. W sumie na 5,5-hektarowym terenie będzie 12 nowych bloków z 857 mieszkaniami. Pięć historycznych budynków czeka rewitalizacja.
Inwestycję poprowadzą Międzynarodowe Targi Poznańskie, do których hala Arena należy. Prezes MTP Tomasz Kobierski zapewnia, że spółka ma pieniądze na tę inwestycję. Nie przewiduje też problemów z postawieniem Centrum Muzyki, bo jest na to unijna dotacja.
Centrum opiekuńczo-mieszkalne w Kaliszu to jedna z pięciu takich placówek w Wielkopolsce. Ma zapewniać opiekę i dawać wytchnienie rodzinom oraz opiekunom osób z poważnymi niepełnosprawnościami fizycznymi i intelektualnymi. - To kropla w morzu potrzeb - mówią wolontariusze.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski nie będzie już nadzorował Biura Koordynacji Projektów. - Złe oszacowanie skali inwestycji w centrum, drzewa na 27 Grudnia, plac Kolegiacki i Rynek Łazarski - wylicza powody tej zmiany nasz rozmówca z Urzędu Miasta Poznania.
Najpierw odnowimy historyczne budynki przy wejściu głównym od strony ul. Garbary - zapowiada właściciel Starej Rzeźni. Ale całość - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem - odzyska blask najwcześniej za sześć lat.
Ogromne emocje towarzyszyły poniedziałkowemu spotkaniu mieszkańców Starych Winograd z projektantami i obecnym właścicielem ponad 2 ha wyciętych z terenów klubu Posnania. Przyszło około 150 osób - żadna publicznie nie poparła pomysłu zabudowy tych gruntów.
Do niedawna stał tu Duży Ben, teraz kończy się jego rozbiórka. Na rogu Garbar i ul. Wielkiej firma Vici postawi nowy, siedmiopiętrowy budynek. Prace potrwają dwa lata
Słynna Bogdanka działało ponad pół wieku z kilkuletnią przerwą. Swoją nazwę miejsce wzięło od przepływającego pod ziemią potoku. Było pierwszym sztucznym lodowiskiem w Poznaniu.
Miasto planuje dokończyć rewitalizację Al. Marcinkowskiego. W efekcie odcinek między ul. 23 Lutego a ul. Solną zostanie znowu obsadzony drzewami. Dziś miejsca, gdzie niegdyś była zieleń, są gęsto zastawione parkującymi samochodami, i to parkującymi całkiem legalnie.
- Dotychczas prace nie były prowadzone na tak szeroką skalę. Obawiamy się, że ograniczana jest przestrzeń spacerowa, zabiera się nam zieleń. A w weekendy w okolicy są tu tłumy spacerowiczów - mówi Tomasz Korzan.
- Na razie nie ma warunków zabudowy, ale spodziewam się, że będą - mówi Wiesław Dukowicz, właściciel Piekarni Osiedlowej na os. Rzeczypospolitej w Poznaniu.
Warto walczyć o drzewa z ul. 27 Grudnia. Początkowo wydawało się, że to walka skazana na niepowodzenie, dziś jest realna szansa, że drzewa ocaleją, choć urzędnicy wciąż robią, co mogą, by się ich pozbyć. Dlaczego? Może chodzi głównie o to, by pokazać, kto tu rządzi?
Zniknęło już kilkadziesiąt lokali i sklepów. Ci przedsiębiorcy, którzy jeszcze działają, nie wiedzą, jak długo jeszcze wytrzymają. Miasto ma dla nich tylko jedną dobrą wiadomość: do jesieni 2023 r. wszystkie prace w centrum miasta mają się zakończyć.
Założenia były takie: gruntowny remont wnętrza i nowa sala dla ponad 200 widzów w środku, a na dachu taras z kinem letnim. Nic z tego nie będzie. Miasto twierdzi, że nie ma pieniędzy na remont.
Powstający dziwny budynek będzie bliźniakiem. Całość sięga od Murawy do Gromadzkiej. Zdaniem projektanta gabaryty obu budynków "bardzo dobrze wpisują się w otoczenie".
Już drugi trwający remont skrzyżowania Ratajczaka w ramach tego samego Projektu Centrum wydaje się kuriozalny. Ale jeszcze bardziej zaskakujące jest ponowne rozkopanie sąsiedniej ulicy, gdzie dopiero co położono nawierzchnię.
Urzędnicy z poznańskiego magistratu stoją na stanowisku, że piwnice tego zabytkowego budynku są częściowo w pasie drogowym należącym do miasta, więc urząd może nimi swobodnie dysponować. Właściciel budynku na razie nie chce sprawy publicznie komentować.
Brakuje pieniędzy i brakuje kierowców. To największe problemy poznańskiej komunikacji publicznej. Nie można wzmocnić nawet tak uczęszczanej trasy, jak ta na Naramowice, bo Teatralka ma za małą przepustowość, a do tego nie ma więcej tzw. dwukierunkowego taboru.
414 mln euro to aktualna kwota, jaką wschodnia Wielkopolska otrzyma w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. To z tego programu będzie organizowana m.in. pomoc dla zwalnianych pracowników ZE PAK czy zakup niskoemisyjnego taboru autobusowego.
Wycinka związana jest z koniecznością umocnienia skarpy od strony Warty murem oporowym przy budowie II etapu tramwaju na Naramowice - wyjaśnia wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Jego zdaniem to i tak wariant oszczędzający drzewa, bo alternatywą jest wycinka 1642 drzew.
Jacek Jaśkowiak podał też swoje priorytety inwestycyjne dotyczące komunikacji. Na krótkiej liście ma budowę II etapu tramwaju na Naramowice, ożywienia Malty, budowę kładek między Berdychowem a Starym Miastem i dalszą rozbudowę Wartostrady.
W budynku, który powstaje na tyłach zabytkowego kościółka przy ul. Ogrodowej w Poznaniu, mają być zaledwie cztery mieszkania, ale za to po 100-120 m kw. Wszystkie z widokiem na park przy Starym Browarze, z podziemnym garażem.
Urzędnicy tłumaczą, że nie wiedzą, ile ostatecznie będzie kosztował remont płyty rynku, "bo trwają rozmowy z wykonawcą". Zapewniają, że mają w tej sprawie szacunki, ale nie chcą ich zdradzać przed zakończeniem negocjacji. Chodzi między innymi o dodatkowy skwer na ul. Kurzanoga.
Biznesmen wizjoner postawił na skraju Puszczy Noteckiej gigantyczny zamek. Jeden sąd chciał go rozgrzeszyć, drugi się nie zgodził.
Specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego obawiają się, że gdy obecne prace na trasie kórnickiej się zakończą, miasto rozpocznie budowę brakującego odcinka trasy rowerowej do os. Lecha zgodnie z projektem PBO. A to może oznaczać śmierć płazów i zniszczenie użytku ekologicznego
Po chodnikach wokół Starego Rynku będziemy chodzić w maju. - Taką deklarację złożyła firma Tormel przedsiębiorcom, restauratorom i właścicielom nieruchomości - mówi Tomasz Dworek, osiedlowy radny ze Starego Miasta. Wtedy będzie już można na nowo odkrywać klimat tego miejsca.
Główny zarzut wobec tej inwestycji od początku był taki, że hotel przykryje stok nad Maltą. We wnioskach o pozwolenie na budowę urząd miasta wynajdywał kolejne błędy. Nadal nawet nie wbito tam łopaty, mimo że hotel miał być otwarty już w 2023 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.