W sobotę, 17 lipca na terenie Nadleśnictwa Konstantynowo, gdzie prowadzone są badania sejsmiczne na zlecenie PGNiG, do maszyn spółki Geofizyka Toruń przykuli się aktywiści Zielonej Fali. Firma grozi podjęciem kroków prawnych.
Na wielkopolskich Malediwach można by otworzyć sklep obuwniczy. W resztkach popiołu z elektrowni pełno jest butów, które pozostawili turyści. Jest także zakopany traktor, quad, a nawet elementy stroju panien młodych. Ale to złudzenie.
Mural reklamowy Żabki odsłonięto tydzień temu przy ul. Szyperskiej w centrum Poznania. Promowany był jako antysmogowy. Ale deklarowana przez firmę współpraca z fundacją ekologiczną to fikcja. Mural nie ma też pozwolenia miejskiego konserwatora zabytków.
- To jedyny skuteczny sposób, by zaprotestować przeciwko poszukiwaniu gazu i ropy na terenie największego ujęcia wody dla Poznania - mówi Łukasz, jeden z aktywistów. Ujęcie w Krajkowie zaopatruje milion mieszkańców aglomeracji poznańskiej. Jest zagrożone.
Warta Poznań ma pomysł na siebie. Jest zielony i ekologiczny. Piłkarski klub sadzi drzewa, a obok stadionu ma pasiekę z ulami dla pszczół. I wciąż nie powiedział ostatniego słowa w takim budowaniu swojego wizerunku
Afrykański pomór świń stwierdzono już w czterech wielkopolskich gospodarstwach, gdzie hodowana jest trzoda chlewna. To wyrok śmierci dla tysięcy zwierząt. Wielkopolska nakazuje odstrzał 20 tysięcy dzików i stawia mur, by ograniczyć ich migrację. Środowiska przyrodnicze winę zrzucają na nieskuteczną bioasekurację.
"Sezon Ogródkowy - spotkajmy się na działkach" to pilotażowy projekt realizowany na poznańskim Łazarzu. Ma trwać do października i otworzyć tereny rodzinnych ogródków działkowych na lokalną społeczność.
Wilk Aureliusz błąkał się po Poznaniu, biegał po autostradzie, zagrażał sobie i ludziom. Policja najpierw pomagała w obławie, a teraz stawia zarzuty dyrektorce ogrodu zoologicznego.
Od zatrucia Warty w Poznaniu minie za chwilę sześć lat, ale do tej pory nikt nie poniósł odpowiedzialności. I szybko nie poniesie, bo sąd znów podważył akt oskarżenia. Dotarliśmy do uzasadnienia.
Wśród naukowców zajmujących się ekologią lasów panuje strach, że lasy mogą sobie nie poradzić z tym, co teraz się dzieje. Liczby są alarmujące. A co gorsze, proces zamierania lasów jest bardzo gwałtowny - mówi dr hab. Michał Bogdziewicz z Wydziału Biologii UAM w Poznaniu.
Posnęły tysiące ryb, w tym gatunki chronione. Wody Polskie zaprzeczają, by stało się to w wyniku spuszczenia wody na rzece Głomi w Wielkopolsce. Ich pracownicy publikują zdjęcia dwóch wiader wypełnionych rybami. Wędkarze i przyrodnicy odpowiadają, że mnóstwo zwierząt podusiło się w mule.
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka pyta Ministerstwo Klimatu i Środowiska o pozyskaną przez PGNiG koncesję na poszukiwanie ropy i gazu w pobliżu najważniejszego ujęcia wody dla aglomeracji poznańskiej w Krajkowie-Mosina. Wnioskuje, by państwowa spółka odstąpiła od dalszych prac na tym terenie.
"To nie park, by były drzewa i trawa. To jest reprezentacyjny punkt miasta" - tłumaczyli przez lata włodarze, tnąc drzewa i lejąc w ich miejsce beton, a zamiast trawy, kładąc kostkę. I tak polskie rynki, ryneczki, place zamieniły się w betonowe pustynie, a my sami wyrządziliśmy sobie krzywdę.
A Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska bada, czy nie doszło do zatrucia wody i gleby. Niewykluczone, że kolejny pożar może zakończyć się ewakuacją mieszkańców wsi.
Pracownik firmy zajmującej się poszukiwaniem ropy i gazu miał bezprawnie wejść na teren ujęcia wody w Krajkowie. Spółka przeprasza. Ale mieszkańcy wciąż skarżą się na podobne wejścia i montowanie urządzeń do rejestrowania drgań sejsmicznych. W sprawie interweniuje senator KO Jadwiga Rotnicka, prezydent Poznania i wojewoda wielkopolski
Wędkarze i przyrodnicy mówią wprost: - To skandal. Zginęły tysiące, a być może setki tysięcy ryb, w tym ryb będących pod ścisłą ochroną gatunkową: różanka, piskorz czy koza. A wszystko przez nagłe spuszczenie wody z rzeki. Gmina w tym miejscu buduje promenadę i remontuje drewniany most.
Mija kolejny tydzień, odkąd mieszkańcy wielkopolskiego Brenna nie mogą korzystać z domowych toalet. Nowa kanalizacja nie działa prawidłowo, a nieczystości wybijają w przydomowych ogródkach. - Nie wyobrażam sobie, jak mogą tam żyć - opowiada sołtyska sąsiedniej wsi.
Jeszcze w tym tygodniu termometry mogą wskazać powyżej 30 stopni Celsjusza. Wstępne prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazują na upał I stopnia.
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka pisze w sprawie płonącego składowiska do ministra klimatu i środowiska. Mieszkańcy obawiają, że lada moment na składowisku odpadów znów wybuchnie pożar. Właściciel obiecał, że teren posprząta, ale - zdaniem władz gminy - zwozi tam zbyt wiele śmieci.
Prywatna spółka na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa chce przeprowadzić badania sejsmiczne w pobliżu największego ujęcia wody na aglomeracji poznańskiej. Te mogą zagrozić dostawie wody zdatnej do picia dla 70 proc. mieszkańców Poznania i powiatu poznańskiego.
Wielkopolscy strażacy już trzecią dobę walczą z ogniem na składowisku odpadów w gminie Śmigiel (powiat kościański). Siódmy raz płonęły tam odpady plastikowe. Mieszkańcom i władzom gminy kończy się cierpliwość. Już dwa lata walczą z pożarami.
Jest już ciepło, a będzie jeszcze goręcej. Termometry we wtorek i środę ponownie wskażą 34 stopnie Celsjusza. Lokalnie wystąpią też burze z gradobiciem.
- Jak tak można? - dziwi się Hubert Korpys, jeden z mieszkańców poznańskiego Dębca. Proboszcz miał zezwolenie na wycinkę.
W Wielkopolsce do 2030 r. przestaną działać wszystkie odkrywki węgla brunatnego. To m.in. efekt walki, którą podjęli mieszkańcy wschodniej części województwa. - Era węgla brunatnego wreszcie się skończyła. Musimy zdać sobie z tego sprawę i nie walczyć o Turów - mówią eksperci.
Tysiące osób z całej Polski i świata oglądają, co dzieje się w bocianim gnieździe w Przygodzicach pod Ostrowem Wielkopolskim. Akcja ratunkowa, która miała miejsce w miniony weekend, zmroziła wszystkim krew w żyłach, ale udowadnia też, jak technologia w rękach dobrych ludzi może uratować życie.
Petycja wpłynęła do urzędu miasta w poniedziałek. Zarówno działkowcy, jak i mieszkańcy osiedli na Winiarach nie chcą, by na terenie zielonym stanął kolejny blok.
- Dziś usuwamy z Drawy bystrze, a za kilka lat będziemy je budować za setki tysięcy złotych. Cała Europa już w ten sposób przebudowuje rzeki, odwracając to, co zrobiliśmy im kilka lat wcześniej - mówi prof. Robert Czerniawski, hydrobiolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.
W wielkopolskich lasach obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Przyczynami zaprószenia ognia są bezmyślność turystów, podpalenia, winni są także sami leśnicy, którzy prowadzą w czasie suszy wycinkę drzew.
160 wniosków wpłynęło do poznańskiego urzędu od mieszkańców Poznania, którzy chcą starać się o dofinansowanie na budowę urządzeń małej retencji. Takie zbiorniki pozwalają łapać i ponownie wykorzystywać deszczówkę.
- Wchodzimy w stan suszy atmosferycznej. W perspektywie kilku kolejnych dekad wizja, że zabraknie nam wody w kranie, jest realna. Zwłaszcza że mamy najniższe zasoby wody w Europie i nie jesteśmy w stanie ich odbudować. Musimy się starać magazynować wodę, bo nie potrafimy dziś odbudować jej zasobów - mówi dr Bartosz Czernecki, klimatolog.
Jak wyliczają inspektorzy ochrony środowiska, normy dopuszczalnej ilości zanieczyszczeń zostały przekroczone aż 60-krotnie. Sprawą oczyszczalni w Obornikach w Wielkopolsce mają zająć się organy ścigania.
W Wielkopolsce wiadomo o 30 miejscach nielegalnego magazynowania odpadów niebezpiecznych. W starych szopach, na pustych działkach, a nawet na terenach żwirowisk są beczki, mauzery, pojemnik wypełnione olejami, farbami, jak również substancjami rakotwórczymi, toksycznymi i niebezpiecznymi dla środowiska.
Po wielu miesiącach poszukiwań niemiecka policja zatrzymała Dariusza U., właściciela nielegalnego składowiska w Szołajdach w Wielkopolsce. Oskarżony jest o sprowadzenie zagrożenia dla ludzi i środowiska. Bo nielegalnie magazynował niebezpieczne odpady.
Część ROD Dąbrowskiego na poznańskich Winiarach może zostać zabudowana, jeśli miasto da zielone światło i pod zabudowę przygotuje miejscowy plan. O to, by zachować klin zieleni w całości, walczą działkowicze i mieszkańcy, którzy chcą zielonych, nie betonowych Winiar.
- Tego typu działania wpisują się niestety w typową dla PiS politykę wykańczania przyrody - komentuje Adam Szłapka, poseł KO z Poznania i szef Nowoczesnej
- Inwestowanie w energetykę jądrową nie jest najefektywniejszym sposobem na transformację energetyczną, zarówno pod względem gospodarczym jak i ochrony klimatu - twierdzi Marcin Popkiewicz, fizyk i analityk megatrendów. Elektrownia jądrowa w wielkopolskim Pątnowie wydaje się jednak realna.
Mieszkańcy Podolan są przerażeni wtorkowym pożarem. Od czterech lat walczą z firmą Bros, wskazując władzom Poznania, że nie ma obok ich domów miejsca na prowadzenie jej działalności. Zaledwie 200 metrów od hal Brosa jest prywatna szkoła, niedaleko przedszkole, a ulicę dalej w ostatnich latach powstały dwa duże osiedla mieszkaniowe.
Założona przez naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego spółka chce w tym roku zwiększyć produkcję o 300 proc. - Będziemy jednym z głównych producentów białka owadów na świecie - przewiduje prof. Damian Józefiak, prezes firmy.
Szósty raz zapaliło się składowisko firmy Polcopper w wielkopolskiej miejscowości Przysieka Polska. - Nasza wieś wygląda dziś jak wielkie pobojowisko. Plastiki walają się wszędzie. Mamy tego dość - mówią mieszkańcy.
Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Miasta Poznania uważa, że to jedyny sposób, by dzików było w mieście mniej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.