W pierwszym ulu pojawili się już mieszkańcy, pszczoły polskiej rasy Krainka linii Galicja. Są łagodne i pracowite - informuje UAM
Zostali wylegitymowani przez policję. Skuci. Kilka osób przyjęło mandaty. Sprawa trafi też do sądu. Ekolodzy i aktywiści, którzy protestowali w minioną sobotę w kopalni węgla brunatnego pod Koninem, bardziej niż wymiaru sprawiedliwości boją się o świat, w jakim przyjdzie żyć im i kolejnym pokoleniom.
Uciekam tutaj, ilekroć czuję, że mam już wszystkiego dość, a skołatane nerwy potrzebują zieloności. Ale Łysy Młyn jest dobrym pomysłem na odpoczynek nie tylko dla mnie. Często nie brak tu rodzin z dziećmi albo spacerowiczów z psami.
Na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu powstał Zespół Roboczy do spraw zmian klimatu i kryzysu środowiskowego. Naukowcy będą przygotowywać diagnozy, rekomendacje, współpracować na rzecz ochrony klimatu.
- Degradacja środowiska jest faktem i nie da się na nią przymykać oczu - mówi Justyna Dziabaszewska, aktywistka klimatyczna, koordynatorka plastyczna muralu, który powstanie za kilka dni w przejściu podziemnym przy przystanku tramwajowym os. Czecha
- Drugi raz zrobiłabym to samo. Państwo nie może poddać się presji fanatyków - mówi Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka poznańskiego zoo, obiekt internetowego hejtu i gróźb.
Społecznicy chcą, by platany przy pl. Wolności, w parku Marcinkowskiego i Mickiewicza oraz na prywatnej działce przy ul. Solnej zostały pomnikami przyrody. - Zależy nam, żeby zabezpieczyć przyszłość tych drzew. Żeby ani nasze pokolenie, ani następne nic złego z nimi nie zrobiło - mówi Maria Sokolnicka-Guzek, wiceprzewodnicząca zarządu osiedla Stare Miasto.
Sąd zdecydował: puma Nubia nie pojedzie do ogrodu zoologicznego w Poznaniu, pozostanie w zoo w Chorzowie. Były właściciel zwierzęcia chce ją stamtąd wyciągnąć i ma plan.
Rataje, Piątkowo, Winogrady - wszędzie tam parkowała już na kilka dni mobilna scena jubileuszowego 30. festiwalu Malta. Na początku sierpnia scena zatrzyma się na Śródce z plenerowym spektalem Rabin Maharal i Golem, czyli prawda i śmierć grupy Asocjacja 2006.
Puma Nubia odebrana weteranowi z Afganistanu stała się atrakcją ogrodu zoologicznego w Chorzowie. Jej eksponowanie nie podoba się jednak dyrektorce poznańskiego zoo, do którego miało jechać zwierzę.
Szlak Piastowski jest oszpecany budynkami, które niszczą jego walory krajobrazowe - uważają społecznicy związani z Kasztelanią Ostrowską. Twierdzą, że historyczny teren traci swój sielski charakter i w przyszłości może przestać być atrakcją turystyczną. Miejscowi samorządowcy twierdzą, że dbają o niego, jak mogą
W czasie lockdownu jeden z mieszkańców stworzył pod swoim domem ogród deszczowy. Tak zaczął się projekt "Łapiemy deszcz w Suchym Lesie".
- Nie da się oswoić pumy bez przemocy - podkreśla dr Robert Maślak. Ale tysiące internautów żyją w przekonaniu, że puma Nubia tęskni za byłym właścicielem.
- Jestem mamą i przyjechałam tu, żeby walczyć o dobrą przyszłość dla swojego dziecka - mówiła Monika Stasiak ze Strajku dla Ziemi podczas sobotniej manifestacji w Kleczewie w Wielkopolsce. W tym czasie inna grupa aktywistów z Obozu dla Klimatu dostała się na teren kopalni. Interweniowała policja.
Które drzewa w naszym sąsiedztwie są dla nas ważne, gdzie przydałoby się nowe drzewo i kiedy zgodzilibyśmy się na wycinkę - to niektóre z pytań, jakie zadają poznaniakom naukowcy w ankiecie, którą można wypełniać do końca lipca.
- Łęgi Rogalińskie to wyjątkowe miejsce w Europie. Zarządca majątku właśnie je niszczy, sadząc tu wierzby - mówi Jacek Bakutis, fotograf i autor akcji "Nadzy w obronie krajobrazu", która podbija internet.
Do gminy Wilczyn w okolicach Konina zjeżdżają się młodzi aktywiści z całej Polski. W sobotę będą demonstrować i podejmą próbę blokady urządzeń do wydobycia węgla brunatnego.
- Jeśli państwo nie potrafi zapewnić mi bezpieczeństwa, będę bronić się sama - zapowiada dyrektorka poznańskiego zoo. Dostaje kolejne groźby, bo zgodziła się pomóc sądowi. Hejt inspiruje weteran z Afganistanu.
- Nie dam się zastraszyć - mówi dyrektorka poznańskiego zoo Ewa Zgrabczyńska. Gdy policja pochyla się nad groźbami, władze Poznania oczekują od dyrektorki wyjaśnień.
- Zapiszę te wszystkie nazwiska, wszystkie "życzliwe" osoby, a potem się z nimi rozliczę. Dokończę to, czego nie dokończyłem - zapowiada Kamil Stanek, były właściciel pumy przekazanej decyzją sądu poznańskiemu zoo.
Dzięki niej torfowiska wyglądają jak po deszczu. Rosiczki skrzą się kropelkami, przez co nazywa się je rosą słoneczną. Tak wabią swoje ofiary. Mogą też zwabić turystów - są jedną z atrakcji przyrody południowo-zachodniej Wielkopolski.
- Śródpolne oczka wodne traktowano jako nieprzydatny element krajobrazu, dlatego w niekontrolowany sposób zmniejszano ich powierzchnię i liczbę - mówi hydrobiolog dr Sofia Celewicz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Lokalne restauracje serwujące ekologiczną kuchnię w specjalnych cenach i warsztaty o tematyce ekologicznej to atrakcje nowego cyklu Ekotargowiska, który zaczyna się 18 lipca. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny, nie obowiązują zapisy.
To chyba najtrudniejsza rodzina w poznańskim zoo. Jej stworzenie wymagało sporo wysiłku i dramatów. Ale powstała, a wilki Alvin i Rinda doczekały się właśnie dwojga szczeniąt
Poznańskie zoo zgodziło się, by puma Nubia pozostała w ogrodzie zoologicznym w Chorzowie, chociaż wyrok sądu nakazywał jemu przejąć nad nią opiekę. Jej były właściciel ma być w Chorzowie wolontariuszem i widywać zwierzę.
Weteran z Afganistanu przez trzy dni wymykał się policyjnej obławie, trzymając na smyczy pumę. Kibicowały mu tysiące internautów.
- Od czasu, gdy rysie zaczęły się pojawiać w wielkopolskich lasach, marzę o tym, aby jednego spotkać - napisał jeden z czytelników w komentarzu pod naszymi informacjami o pojawieniu się w lasach tych kotów. Oto, kogo jeszcze można spotkać w północnej części Wielkopolski
W liście do prezydenta Poznania Młodzieżowy Strajk Klimatyczny krytykuje politykę miasta wobec zieleni, chce zorganizowania akcji "Drzewa za frekwencję" na szerszą skalę.
- Nie ma przepisów, które zmuszałyby inwestora do ubiegania się najpierw o zezwolenie na wycinkę drzew, a potem o pozwolenie na budowę. A jeśli ktoś pozwolenie już ma, nie mam podstaw odmówić zgody na wycięcie tego, co z inwestycją koliduje - mówi Przemysła Surdyk, dyrektor miejskiego wydziału ochrony środowiska.
Dziki opanowały Poznań w stopniu niespotykanym w poprzednich latach, dotarły nawet na osiedla mieszkaniowe. Dotychczasowe sposoby radzenia sobie z nimi zawiodły. Miasto zmienia strategię.
Puszczyki uralskie z poznańskiego Zoo pomogą Austrii odbudować populację tych ptaków, która w tym kraju niemal wymarła. - Przywracanie zwierząt naturze to jeden z sensów istnienia zoo - mówi rzeczniczka poznańskiego ogrodu Małgorzata Chodyła
Ulewa, która tydzień temu sparaliżowała Poznań, nie świadczy o tym, że o wodę nie musimy się martwić, a globalne ocieplenie to bzdura. "Pogoda na sterydach" jest nie tylko trudna do przewidzenia, ale też nie daje nam szans na jakąkolwiek reakcję.
- Kiedy zmienia się ciśnienie wód głębinowych, cała woda z powierzchni zostaje zassana. To tak jakby wyjąć korek z wanny - mówi Józef Drzazgowski ze stowarzyszenia "Eko-Przyjezierze" o katastrofie przyrodniczej na granicy Wielkopolski i Kujaw. I pokazuje dramatyczny film. Po niektórych jeziorach zostały kałuże.
- Petarda - komentowali wędkarze z łowiska Gosławice pod Koninem, gdy jeden z łowiących wyciągnął z wody gigantycznego amura. Po kilku fotografiach ryba została ucałowana w głowę i wypuszczona.
Badania kleszczy przeprowadzone przez zoologów z poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego oraz trzech uczelni w Koszycach na Słowacji zdumiewają. Zainfekowane kleszcze mocno reagują na pole elektromagnetyczne, takie jak w naszych telefonach
Takie sytuacje znaliśmy do tej pory raczej z Australii niż z Polski. Na części Wielkopolski mamy zagrożenie powodziowe pierwszego stopnia, a zaledwie 150 km dalej - susza hydrologiczna.
Kto nigdy nie sadził nic na betonie, nie zrozumie, że w tak niesprzyjających okolicznościach przyrody cieszy oko każda roślina. Nawet pospolity chwast. Wiedzą o tym dobrze amatorzy miejskiej zielonej partyzantki.
Gdyby ktoś w noc świętojańską chciał wyprawić się po kwiat paproci, jest w stanie go znaleźć. Nie wiadomo, czy dzięki niemu złapie się męża albo żonę, za to mandat w wysokości 50 zł można wyłapać bez trudu
Ciasta, kanapki, śniadania, dania lunchowe i obiadowe. Aplikacja Too Good To Go pozwala tanio zjeść, a przy okazji uratować jedzenie przed zmarnowaniem i tym samym chronić środowisko.
Jest hałas i wszędzie siwo od kurzu, nie da się wyjść do ogrodu ani na taras - skarżą się mieszkańcy okolic ul. Leśnych Skrzatów, Oppmana i Januszewskiej. Firma Atal, która burzy dawne magazyny, obiecuje, że "wdroży system nawadniania i zraszania".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.